Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Bouffier liderem po pętli

Bryan Bouffier, który rozpoczął Rajdy Ypres od skompletowania oesowych podiów, jest liderem piątej rundy Mistrzostw Europy na koniec pierwszej pętli zmagań.Francuz pilotowany przez Denisa Giraudet zostawia za swoimi plecami Vincenta Verschuerena (+6,4), który wygrał zamykający pętlę oes Mesen 1 oraz Freddy Loixa (+6,5).- Robię to najlepiej jak potrafię.

Staram się atakować - mówił Bouffier.- Jest bardzo, bardzo ślisko, zwłaszcza na wyjściach z krótkich zakrętów - informował Verschueren.- W porządku. Jadę czysto i nie ryzykuję. Może mógłbym jechać trochę szybciej. W niektórych miejscach jest bardzo trudno - komentował Loix.Za czołową trójką znajduje się Bernd Casier (+10,1), który jest szybszy od Krisa Princena (+11,5) oraz Pietera Tsjoena (+13,6).- Jest jedna partia w której jest bardzo brudno, ale daliśmy radę - donosił Casier.- Zostawiłem otwarte okno i na jednym z zakrętów było trochę błota i wody, więc miałem mały prysznic - informował Princen.Punktowaną dziesiątkę kompletują Kobus (+17,0), Lefebvre (+18,0), Orsak (+26,1) i Dilley (+27,8).- Było w porządku, ale mam informację o za wysokiej temperaturze w skrzyni biegów. Pierwsza pętla nie była zła - podsumował Lefebvre.- Perfekcyjnie. Wszystko jest perfekcyjne - podsumował Orsak.- Tutaj było sucho, ale jest bardzo trudno i bardzo podstępnie - mówił Dilley.- Jedno albo dwa cięcia są pełne wody i błota - donosił Tarabus (+33,5), jedenasty w klasyfikacji generalnej.- Tutaj było dobrze. Na pierwszym straciłem 8-10 sekund. Myślałem, że miałem kapcia po prawej, ale nie przebiłem opony - mówił Tanghe (+34,4).- Na drugim odcinku było ślisko i straciłem pewność siebie. Pojechałem za wolno - podsumował Snijers (+41,6).Na zamykającym pętlę oesie Mesen najszybszy był Verschueren, który pokonał Lefebvre'a (+0,6) i Bouffiera (+1,8). Szybszy był jadący jako VIP: Kevin Abbring, którego czas był lepszy od zwycięzcy o 4,7 sekundy.O ERC2, ERC3 i JERC przeczytasz tu.fot. FIA ERC

Poprzedni artykuł Szybkie i20 R5
Następny artykuł Lefebvre i trzech Belgów

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry