Bouffier skrzywił koło

Po pętli Ucci wyprzedza Umberto Scandolę o 0,4, Giandomenico Basso o 6,8 sekundy. Bryan Bouffier skrzywił koło, stracił 70 sekund i spadł na ósme miejsce.- Pod koniec odcinka mieliśmy drobny problem z hamulcami, ale czas jest dobry - powiedział Paolo Andreucci.Umberto Scandola przegrał oes o 5,4 sekundy. - Straciliśmy hamulce. Przez 10 kilometrów jechaliśmy bez hamulców.Giandomenico Basso był wolniejszy o sekundę od Scandoli.- Nie mam dobrego wyczucia samochodu. Nie jest dobrze.Craig Breen awansował na czwarte miejsce. - Nie było wspaniale. Po 2-3 kilometrach poprzedniego odcinka zrobiło się bardzo ślisko. Przez ostatnie kilometry samochód ślizgał się po całej drodze. Nie mogę cisnąć. Jadę jak na slickach w deszczu. Myślę, że to mój błąd - przegrzałem opony.Esapekka Lappi znalazł się poza drogą. - To było śliskie miejsce, którego mnie mieliśmy w opisie. Pojechaliśmy szeroko. Myślałem, że przebiliśmy oponę, ale na szczęście tak się nie stało.- To bardzo trudny, długi odcinek - opowiadał Stefano Albertini. - Pierwszy raz go przejeżdżałem. Mamy trochę problemów z samochodem, z setupem. Teraz poprawimy ustawienie.- Nie było zbyt dobrze - uznał Wasilij Griazin. - Mamy problem z samochodem, ale to nie mój błąd.- Pierwszy oes był ciężki dla hamulców, drugi prowadził głównie pod górę - komentował Andreas Aigner. - Teraz starałem się jechać czysto i wolno. Nadal mamy hamulce, więc wykonałem dobrą robotę.Prawe tylne koło Peugeota Bryana Bouffiera było skrzywione pod kątem 45 stopni. - Mój opis nie był zbyt dobry. Za późno hamowałem i uderzyłem w barierę. Z pewnością dojedziemy do serwisu. Mamy zapasową część w bagażniku.Toshi Arai był wolniejszy o 24 sekundy od Bouffiera. - Pojechałem za ostrożnie z powodu hamulców. Używałem ręcznego, hamowałem silnikiem. Potem hamulce wróciły. Na szczęście tu jesteśmy.Jeremi Ancian odpadł z powodu awarii alternatora.

Fot. ERC