Bouffier w Evo IX Colsoula

Przed rokiem drugi w domowym rajdzie ze stratą 6 sekund do Arnauda Morela, Bouffier wynajął N-kowego Lancera Evo IX w Guy Colsoul Rallysport. Sponsorskie wsparcie zapewnili GPA, Liotard TP, Combet Combustibles, Entreprise Maçonnerie Thierry Marcel, Taxi Giraud, Premium Media Régie, Autocars les Rapids’Verts, Sole Mio, Restaurant Traiteur le Caveau, le Meyro’s Pub oraz BF Goodrich.

- To fantastyczne, że mogę wrócić do francuskich rajdów i to w imprezie, którą szczególnie lubię - powiedział Bryan Bouffier. - Nie chcąc być zbyt szowinistycznym, muszę przyznać, że rajd w krainie Diois jest dla mnie najładniejszy w kalendarzu. Jest również jednym z najtrudniejszych rajdów z powodu szorstkiej nawierzchni oesów, sprzyjającej defektom opon. Z radością ze startu łączy się presja, ponieważ występuję na swoim terenie. Chciałbym podziękować wszystkim lokalnym sponsorom, bez których pomocy nie mógłbym uczestniczyć w rajdzie.

Bryan i Xavier otrzymali numer startowy 9 i pojadą jako pierwsza N-ka. Przed sobą będą mieli A-grupowe Imprezy Stephane Chambona i Anglika Gary'ego Coopera, Peugeota 206 WRC Paula Chieusse, Cordobę WRC Richarda Frau, Imprezę WRC Sebastiena Rousseaux, A-grupowego Lancera Evo VI Sebastiena Rode i Fabię WRC Jean-Claude'a Lavigne. Chambon wraca do mistrzostw po operacji. Z przyczyn budżetowych zabraknie Yoanna Bonato, który prowadzi w punktacji ex aequo z Thomasem Prive, rywalem Bouffiera w N4.

Organizatorzy z ASA Drome przyjęli 85 zgłoszeń. W sobotę o 7.00 rozpoczyna się wspólny przedpołudniowy rekonesans, po którym załogi zaliczą pierwszą część dwudniowego rajdu. W sumie na trasie czeka pięć powtarzanych oesów o łącznej długości 136,58 km.