Burns zostanie w Subaru?
Już dzień po zdobyciu przez Richarda Burnsa tytułu mistrza świata, rozgorzała wokół jego osoby niemała burza.
Przedstawiciele jego dotychczasowego zespołu – Subaru oświadczyli bowiem, że zatrzymają Brytyjczyka w swoim zespole. Mówi się, że w kontrakcie Burnsa jest klauzula, która zapewnia zespołowi jego usługi w kolejnym sezonie po zdobyciu tytułu. Czyżby więc Richard miał nie dołączyć na najbliższe dwa lata do ekipy Peugeota?
„Kontrakt Richarda to prywatna sprawa jego i Subaru. Mogę powiedzieć tylko, że będziemy omawiać wszelkie sprawy w najbliższych dniach. Nie chcemy jeszcze niczego konkretnego zdradzać, ale nie ukrywam, że będziemy się starali zatrzymać Richarda u nas na co najmniej jeden sezon. Oczywiście ważne jest też to, żeby on chciał. Możesz w końcu przyprowadzić konia nad wodę, ale nie zmusisz go do picia. Mam jednak nadzieję, że tytuł mistrzowski to wystarczająca zachęta.” – powiedział szef zespołu Subaru, David Lapworth.
Tymczasem Peugeot, który już miesiąc temu ogłosił, że Burns będzie reprezentował ich barwy przez kolejne dwa sezony, obstaje przy swojej wersji.
„Nie ważne co mówi Subaru. Richard Burns będzie jeździł w przyszłym roku Peugeotem.” – powiedział dyrektor Peugeot Sport, Corrado Provera.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.