Butvilas poza drogą

SPRT poinformowało, że Dominik ześlizgnął się z drogi i nie mógł na nią powrócić. Kajetan Kajetanowicz, szybszy od Nassera al-Attiyaha o 5,6 sekundy, wygrał 10,3-kilometrowy odcinek powiększając przewagę w stawce ERC do 1.02,3. Drugi i trzeci czas uzyskali kierowcy z ERC 2 - Dávid Botka i Christos Demosthenous.- Było absolutnie ślisko - zaczął Kajetan Kajetanowicz. - To nowy odcinek dla wszystkich. Ostatnia, asfaltowa partia była bardzo śliska. Mieliśmy duży moment za lotną meta. Wypadliśmy z drogi. To zwariowane! Jesteśmy bardzo zadowoleni. Mam dobre wyczucie, samochód dobrze pracuje. Setup był dobry na ten odcinek. Nie widzieliśmy samochodu Tibora.Tylny zderzak Lancera Dávida Botki ozdabiało drzewko oliwne. - Mieliśmy przygodę na ostatnim zakręcie przed metą stop.Christos Demosthenous w łącznych wynikach traci do Botki 3,7 sekundy. - Wszystko w porządku. To był dobry przejazd.Jaromír Tarabus awansował na trzecie miejsce w rajdzie. - Wszystko jest OK. Urwało się zapasowe koło, przestawiło wentylator i przegrzewała się transmisja. Już to naprawiliśmy. Na szutrze było bardzo ślisko. Mieliśmy jeden moment, ale jesteśmy tutaj.Bruno Magalhães zremisował z Tarabusem. - Było OK. To bardzo trudny odcinek. Nie wiem, czy organizatorzy narzucili szuter po zapoznaniu, ale zrobiło się niesamowicie ślisko. Wykonujemy dobrą pracę i zamierzamy utrzymać tempo.Aleksiej Łukjaniuk radzący sobie bez wspomagania, oddał Kajetanowiczowi 26 sekund. - Było ekstremalnie trudno. Jedziemy bez wspomagania, ale powoli się przyzwyczajam. Starałem się za dużo nie stracić. Jazda jest dosyć wyczerpująca.- Czas jest dobry - ocenił Antonín Tlusťák. - Nie było łatwo, jednak przejechaliśmy odcinek.Péter Ranga zmieścił się w ósemce. - Nie znałem za dobrze tego odcinka. Myślę, że jak na pierwszy raz, przejazd był OK.- Jedziemy jako pierwsi i to dobrze dla widoczności, ale droga nie jest wyczyszczona. Samochód się ślizga - powiedział Vojtěch Štajf.Raula Jeetsa pytano na mecie o Dominika Butvilasa. - Super, fajny odcinek. Mamy drobny problem z tylną osią. Widziałem ślady samochodu Butvilasa. Pojechał prosto na zakręcie.- Na drodze stali kibice i jechaliśmy ostrożnie - tłumaczył Stavros Antoniou.Robert Consani stracił 44 sekundy i spadł na czwarte miejsce. - Widziałem samochód na skraju zbocza (Lancer Tibora Érdiego). Było trudno. Miałem duży moment na tym odcinku. Uderzyliśmy w kamień, albo wpadliśmy w dziurę. Wykonaliśmy obrót i straciliśmy dużo czasu.