Była fajna walka
Grzegorz Sieklucki i Bartosz Foltynowicz w Lancerze, którego licznik na rampie mety przekroczył 50 tysięcy km, zostali powitani pod hotelem Tychy jako zwycięzcy w klasie Gość Rajdu Tyskiego-MERA.
- Było ostro, ale pod kontrolą - powiedział kierowca ze Strzelina, używający byłej rajdówki, a potem treningówki Macieja Lubiaka. - W planach mamy mistrzostwa Polski, ale wszystko zależy od budżetu. Miał być Nikon...
Bartłomiej Grzybek wygrał ośkę z przewagą 2.40, lecz przed startem mierzył jeszcze wyżej. - Przyjeżdżając na rajd myśleliśmy, że jak będzie sucho, to nawiążemy walkę z Lancerami. Trzeba sobie stawiać poprzeczkę jak najwyżej. Czasy na oesach były naprawdę super. Na pierwszą pętlę dobraliśmy troszkę za miękkie opony z tyłu, ale to nie zaważyło na wyniku. Mój pilot z Tych jest bardzo zadowolony, szczególnie, że ma dzisiaj wieczór kawalerski. W przyszłym tygodniu się żeni!
- Mogło być lepiej - mówił Piotr Meresiński, trzeci na mecie. - Troszeczkę chyba przespaliśmy drugą i trzecią pętlę - albo chłopcy tak gonili, że nie daliśmy rady. Pierwsza pętla poszła bardzo fajnie. Za rok się zrewanżujemy. Była fajna walka, bo walczyliśmy o sekundy.
- To nasz życiowy wynik - oświadczył Radosław Pogan, najlepszy w VI rundzie Pucharu PZM - w Clio pozbawionym reklam sponsorów. - Do ostatniego oesu nie wiedzieliśmy, czy my, czy kolega Trembicki. Baliśmy się, że na sekundę nas objedzie, a okazało się, że to my jego objechaliśmy. Poszliśmy wszystko obawiając się, iż zabraknie dziesiętnych sekundy. Na sewisie wyszło na jaw, że odkręcił się silnik - ale naprawili!
- Już szybciej nie mogliśmy pojechać - tłumaczył Tomasz Trembicki. - Chyba brak jeszcze umiejętności - musimy poćwiczyć! Wytłumaczenie jest tylko jedno - wygrał lepszy zawodnik... Potrenujemy i może uda się na następnym rajdzie. Z tymi treningami jest problem. Trudno połączyć rodzinę, pracę i rajdy. Ale będziemy się starali.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z podium - mówił Paweł Danys. - Teraz podziwiam tyszanki i szukam dla siebie żony! W planach mamy następną rundę Pucharu PZM i potem jeszcze jakieś asfaltowe rajdy. Zależy od pieniążków.
- Po dwóch nieukończonych rajdach cieszymy się z piątego miejsca - stwierdził Grzegorz Harlos. - Mogło być lepiej. Niestety, nie jestem zadowolony z samochodu. Na Krakowski postaramy się naprawić auto.
Czwarty w generalce, Ariel Piotrowski finiszował w A6 przed Łukaszem Bednarskim. Sensacyjny rajdowy debiut ściganta Macieja Marcinkiewicza zakończył się urwaniem silnika i uszkodzeniem miski olejowej na ERG-u. N3 wygrał Bartłomiej Leniart, N2 - Grzegorz Grono, A0 - Maciej Kalinka, N1 - Przemysław Paszek z Automobilklubu Ziemi Tyskiej, N0 - Krystian Pachuta, A5 - Adam Broś. Sklasyfikowano 46 załóg.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.