Byśkiniewicz i Wisławski rezygnują z Arłamowa
Łukasz Byśkiniewicz i Maciej Wisławski to kolejna załoga, która nie wystartuje w Rajdzie Arłamów.Aktualnie są liderami klasy 3 i przed ostatnią rundą RSMP mieli szanse na mistrzostwo, rezygnują jednak ze względu na kontrowersje, jakie miały miejsce w ostatnich eliminacjach.
- Niestety z Maćkiem Wisławskim nie startujemy w ostatnim Rajdzie Arłamów – napisał Łukasz Byśkiniewicz. - Rajdy to sport ekstremalny, który wymaga wiele wysiłku i przygotowań. To także sport bardzo drogi i ryzykowny. Ze względu na błędy popełnione przez niektóre zespołu sędziowskie PZM, niezrozumiałe i niesprawiedliwe decyzje, postanowiliśmy z Wiślakiem nie brać udziału w rozgrywkach, w których zawodnicy nie mają zagwarantowanych zasad Fair Play. Jako sportowcy nie godzimy się, aby o przyznawaniu punktów i tytułów decydowały błędy i decyzje ludzi, którzy za kierownicą nie siedzą, nie pędzą 180 km/h pomiędzy drzewami i nie ryzykują swoim zdrowiem. Z Maćkiem prowadzimy w punktacji naszej klasy, mimo to uważamy, że walka o tytuł w takiej atmosferze nie ma sensu i pozbawiona jest ducha sportu.
- Nie startuję w Rajdzie Arłamów dlatego, ponieważ rajdy samochodowe to sport absolutnie ekstremalny i nie można w tym sporcie zarówno ze strony zawodników, jak i działaczy pozwalać sobie jakiekolwiek lekceważenie reguł, jakie rządzą w tym sporcie - napisał Maciej Wisławski. - Część działaczy (nie wszyscy) zajęta jest swoimi biznesami i związku z tym nie mogą się skupić na tym co robią i dlatego ta postawa jest w głębokiej sprzeczności z moim motto życiowym STAWIAM NA NAJLEPSZYCH. Nie widzę sensu i możliwości startowania w tak organizowanych rajdach w sezonie 2015. Zarówno zawodnicy, jak i działacze muszą się ze swoich obowiązków wywiązywać perfekcyjne bo tu nie ma miejsca na błąd i dlatego z nieprofesjonalistami nie mam zamiaru pracować.
fot. Mateusz Banaś
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.