Castrol Q-Service ? ostatni zakręt.
Lewy zakręt 31 Rajdu Warszawskiego był ostatnim zakrętem wieńczącym cały sezon zmagań krajowego czempionatu.
Wśród szczęśliwców, którzy go pokonali i osiągnęli tym samym metę rajdu znalazł się Maciej Oleksowicz z Andrzejem Obrębowskim. Warszawska załoga jadąca Subaru Impreza STI po pierwszym etapie zajmowała 8 miejsce. Zgodnie z założeniami podczas drugiego dnia zdołali poprawić swój wynik i ostatecznie wylądowali na 6 miejscu zdobywając przy tym 3 punkty w klasyfikacji generalnej RSMP i tyle samo oczek w klasyfikacji grupy N. W końcowym rozrachunku załoga Castrol Q-Service awansowała z 12 na 10 miejsce w tegorocznych Mistrzostwach Polskia a w grupie N pozostała na 8 miejscu.
Maciej Oleksowicz:
Cieszymy się, że jesteśmy na mecie zarówno Rajdu Warszawskiego jak i całego sezonu 2004, który był dla nas bardzo trudny. W tym roku zadebiutowaliśmy w samochodzie napędzanym na cztery koła. Zatem cały sezon był dla nas jedną wielką nauką, z której wynieśliśmy wiele doświadczeń. Chciałbym w tym miejscu podziękować całemu mojemu zespołowi, za cały wkład i ciężką pracę podczas tegorocznych eliminacji. Wielkie podziękowania należą się Leszkowi Kuzajowi, który włożył wiele wysiłku w nasze szkolenia i opiekę nad całym zespołem. Nie mogę przy tym pominąć wszystkich naszych sponsorów, dzięki którym mogliśmy godnie reprezentować ich barwy w cały sezonie 2004. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku nasza współpraca będzie układać się równie dobrze.
Andrzej Obrębowski:
To był dla nas dobry rajd. Mieliśmy kilka przygód po drodze, ale jesteśmy na mecie z dobrym wynikiem. Co prawda, awans na 6 miejsce w „generalce” był zasługą pecha naszych rywali to i tak cały rajd jechaliśmy równym i szybkim tempem. Tegoroczny sezon był dla nas wielkim wyzwaniem i szkołą. Gdyby nie zaangażowanie naszego całego zespołu jak i przyjaciół, którzy nas wspierali nie udałoby się osiągnąć tego wszystkiego, co osiągnęliśmy. 10 miejsce w klasyfikacji generalnej RSMP i 8 w grupie N to powody do zadowolenia, zwłaszcza, że był to dla nas debiut za sterami „czteronapędówki”. Jestem przekonany, że doświadczenia, które zdobyliśmy podczas tych 6 eliminacji, zaowocują już w przyszłym roku.
(inf. pras.)
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.