?Chłopskie Jadło Racing Team? po V Rajdzie POKALE.

Przypomnijmy, że w poprzednich dwóch eliminacjach, w których brała udział załoga „Chłopskiego Jadła” w skutek defektów technicznych nie udało się osiągnąć mety. Zamierzenia zespołu zostały zrealizowane w 100 %.

Michał Kościuszko „Junior” :

„Jestem bardzo szczęśliwy, że udało mi się nareszcie dojechać do mety i wygrać klasyfikację PZM, szkoda tylko, że rozliczne ”przygody” uniemożliwiły mi dowiezienie do mety drugiego miejsca w klasyfikacji generalnej rajdu które zajmowałem do 7 oesu.”

Tomasz Borysławski:

„To mimo wszystko bardzo udany rajd, który po treningach wydawał się znacznie łatwiejszy niż był w istocie ( dużo pułapek). Z „Juniorem” współpracuje mi się bardzo dobrze a ogólna atmosfera w zespole jest znakomita.

Odnośnie sprzętu – w tym rajdzie zadziałał bez zarzutu i nie przysparzał nam żadnych problemów.”

Jan Kościuszko „Naczelnik” :

„Ogólnie jestem zadowolony z wyniku uzyskanego przez chłopców, szkoda tylko, że przypadkowe postoje w przydrożnych rowach oraz naliczona kara za potrąconą beczkę przesunęła ich w klasyfikacji totalnej rajdu z drugiego na piąte miejsce. Niemniej jednak wygranie tego rajdu w klasyfikacji PZM przez siedemnastolatka jest wydarzeniem bezprecedensowym ,tym bardziej, że był to jego pierwszy ukończony w życiu rajd.

Rajd Pokale to już dla nas historia, w najbliższym czasie rozpoczynamy sesje treningów szutrowych będących cyklem przygotowawczych do dalszych startów „Juniora”.”