Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Ciasno w wynikach

Sebastien Loeb wygrał Opaker 2 i awansował na trzecie miejsce w Rally Sweden, zbliżając się na 6,9 sekundy do prowadzącego Mikko Hirvonena.

Jari-Matti Latvala, na OS 6 wolniejszy o 3,3 sekundy od Loeba, traci cztery dziesiąte do Hirvonena.- Czas jest dobry - mówił na mecie Sebastien Loeb. - Jestem z niego naprawdę zadowolony. Wyczucie było dobre, setup jest teraz dobry. Cisnę naprawdę mocno. Nie było większych momentów na odcinku.- Teraz było OK - uznał Jari-Matti Latvala. - Jestem bardziej zadowolony. Czuję, że samochód jest lepszy niż rano. Tył lepiej trzyma. Mam nadzieję, że poprawimy tempo i powalczymy o podium.- Jest bardzo ciasno - zauważył Mikko Hirvonen. - Ostro walczymy. Na wyczyszczonej drodze samochód jest mocno podsterowny. Trochę odpuściłem i jechałem spokojnie.Jewgienij Nowikow zmieścił się w czwórce na OS 6. - Nadal staram się cisnąć. Na drodze są duże koleiny. Samochód stawia bokiem i trudno utrzymać go na drodze.- Poszło nam dobrze - stwierdził Petter Solberg. - Warunki są bardzo zdradliwe z powodu opon. Starałem się jechać trochę ostrożnie, myśląc o następnych odcinkach. Straciliśmy nieco czasu. - Nic nie rozumiem - komentował Mads Østberg. - Nie robię nic innego, niż na innych odcinkach. Wygląda na to, że samochód dobrze pracuje. Dla mnie to nie ma sensu.- Było OK - powiedział Dani Sordo. - Jestem zadowolony z mojego czasu. Mieliśmy duży moment na pierwszej, bardzo szybkiej sekcji. Uderzyliśmy w bandę. Czas jest bardzo dobry - cieszył się Martin Prokop, ósmy na odcinku. - Teraz setup jest perfekcyjny, wysokość jest OK. Rano samochód był za wysoki.- Staraliśmy się na tym odcinku, ale wykonaliśmy piruet i uciekło 10 sekund - tłumaczył Ott Tänak. - Naprawdę się starałem, lecz znowu popełniłem błąd.- Popełniłem głupi błąd - przyznał Patrik Sandell. - Wpadłem w głęboki śnieg na 5 sekund. Trochę uderzyłem w bandę i utknąłem przodem.- Odcinek jest fajny, ale nadal śliski - mówił Michał Sołowow, 22 na odcinku. - Droga nie wyczyściła się po pierwszym przejeździe.Mini Richarda Göranssona wypadło w las po długiej prostej i szczycie w połowie oesu.

Fot. GEPA

Poprzedni artykuł Mikko lepiej wyczuwa DS3
Następny artykuł Loeb w bandzie

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry