Colin o Citroenie.

McRae po testach Xsary WRC w Walii oraz na Cyprze uważa, że samochód ma duży potencjał, a jemu samemu uda się zbudować dobre relacje z zespołem. Szkot twierdzi także, ze widzi szansę na rozpoczęcie przyszłego sezonu od zwycięstwa.

„Jestem przekonany, że będę wygrywał tym samochodem, dlaczego nie od razu w Monte Carlo? To jeden z rajdów, w którym Citroen ma duże szanse na odniesienie zwycięstwa. Mój bilans w tej imprezie nie jest oszałamiający, ale Xsara WRC ma spory potencjał. Samochód jest bardzo dobry zwłaszcza na szybkich partiach i w trakcie hamowania. Popracować trzeba nad jego zachowaniem się na wolniejszych partiach. Myślę, że jest zdecydowanie lepszy od samochodu, którym jeździłem dotychczas” – mówi Colin McRae

Ostatnio Szkota ostrzegał Richard Burns, który twierdził, że będzie mu ciężko przystosować się do zwyczajów panujących we francuskich zespołach. Póki co McRae nie widzi jednak żadnych problemów.

„W ogóle nie mówię po francusku, niektórzy narzekają nawet na mój angielski (to prawda – red.). Mimo tego czuję się bardzo dobrze w zespole i myślę, że nasza współpraca będzie się układała pomyślnie. Byłbym zawiedziony, gdyby od początku sezonu okazało, że nie jesteśmy konkurencyjni” – dodał McRae.