Colin pod wrażeniem siedziby Citroena.
Wszystko wskazuje na to, że Citroen jest coraz bliższy podpisania kontraktu z Colinem McRae – kierowca odwiedził bowiem w zeszłym tygodniu siedzibę zespołu.
Szkot, którego umowa z obecnym pracodawcą kończy się po Rajdzie Wielkiej Brytanii, a Ford nie bardzo kwapi się do jej przedłużenia na warunkach oczekiwanych przez zawodnika, przyznał że był pod dużym wrażeniem tego, co zobaczył w Wersalu. Zdaniem Colina, już na pierwszy rzut oka było widać wielkie zaangażowanie i potencjał, który pozwoli na wygrywanie. Ten ostatni jest najważniejszy, bowiem McRae zaznaczył, że bez względu na to z kim zwiąże się w przyszłym roku, z pewnością będzie to ekipa zdolna do walki o mistrzostwo.
„Siedziba Citroena wygląda dobrze – choć nie jest przesadnie duża. Widać jednak wiele zapału i to, że wszystko podporządkowane jest jednemu celowi – zwycięstwu. Mnóstwo pracy wkładane jest w udoskonalanie samochodu, sprawianie by był jeszcze szybszy. Właściwie jedyną wątpliwością jaką mam, jest jak ułożyłaby moja się współpraca z Francuzami. Nie sądzę jednak, żeby to był problem. W sumie jeśli samochód będzie konkurencyjny, to liczyć się będzie tylko walka o kolejne wygrane.” – powiedział Colin McRae.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.