Impreza z bazą w Il Ciocco w prowincji Lukka otworzyła sezon w Campionato Italiano Assoluto Rally. Organizatorzy przygotowali jedenaście odcinków specjalnych o łącznej długości niespełna 106 km.

Miano faworytów potwierdzili Andrea Crugnola i Pietro Elia Ometto. Urzędujący mistrzowie Włoch prowadzenie objęli już po pierwszym oesie, a następnie wygrali dwie kolejne piątkowe próby. Równie wysoką formę załogą Citroena C3 Rally2 prezentowała podczas głównej - sobotniej - części rajdu, notując najlepszy czas na pięciu odcinkach z rzędu. W końcówce dorzucili jeszcze jeden oesowy triumf i zameldowali się na mecie z przewagą 25,8 s nad rywalami.

Kroku późniejszym zwycięzcom starali się dotrzymać Giandomenico Basso i Lorenzo Granai debiutujący w Toyocie GR Yaris Rally2. Odcinek po odcinku ich strata jednak rosła i trzeba się było pogodzić z drugą pozycją na otwarcie sezonu [+25,8 s]. O najniższy stopień podium walkę niemal przez cały rajd toczyli Simone Campedelli i Tania Canton oraz Bostjan Avbelj i Damijan Andrejka. Ostatecznie z trzeciego miejsca cieszył się włoski duet [+28,5 s]. Słoweńcy musieli na OS8 zmieniać koło i stracili prawie 3 minuty. Pierwszą piątkę uzupełnili: Andrea Nucita i Rudy Pollet [+41,7 s] oraz Marco Signor i Daniele Mich [+56,3 s].

Solidny trening zaliczyły w Toskanii dwie polskie załogi: Grzegorz Grzyb i Adam Binięda oraz Zbigniew Gabryś i Adrian Sadowski.

Grzyb i Binięda - urzędujący czempioni RSMP - na większości odcinków plasowali się w okolicach połowy drugiej dziesiątki. Ostatecznie sklasyfikowano ich na czternastej pozycji, ze stratą 2.22,8 do Crugnoli. Z kolei wracający na rajdowe trasy Gabryś, pilotowany przez Sadowskiego, notował rezultaty w trzeciej dziesiątce generalki. Najlepszy wynik - 22 czas - uzyskali na OS8. Na mecie przypadła im w udziale 23 pozycja [+5.48,7].

Polecane video:

Oglądaj: 47. Rally Il Ciocco 2024