Cypr po OS 9. Duval nie jedzie!
Pierwsza dzisiejsza pętla, a właściwie najdłuższy odcinek dnia i zarazem całego rajdu, przyniósł spore zmiany w klasyfikacji.
Z powodu problemów z silnikiem wycofał się rewelacyjnie jadący Belg Francois Duval, Colin McRae utrzymał prowadzenie, ale jego przewaga nad Gronholmem stopniała do zaledwie niecałych dwóch sekund, a w obliczu słabszej postawy Markko Martina na trzecie miejsce przesunął się zwycięzca trzydziestokilometrowej próby Tommi Makinen. Rewelacyjnie na odcinkach numer 7 i 8 zaprezentował się wczorajszy pechowiec Carlos Sainz. Zwycięstwa na obydwu próbach i trzecie miejsce na OS 9 pozwoliły mu awansować z 23 na 15 pozycję. Bardzo dobrze radzą sobie także Harri Rovanpera i Richard Burns. Obydwaj kierowcy Peugeota przebili się do przodu, odpowiednio na 5 i 6 miejsce. Swoim tempem podróżuje fabryczna załoga Hyundaia, Tomasz Kuchar i Maciej Szczepaniak. Polacy są na 20 miejscu. Awans o jedno oczko zawdzięczają odpadnięciu Duvala i Passonena. Wrocławian wyprzedził Bruno Thiry, który podczas Rajdu Cypru świętuje jubileuszowy 200 start w karierze.
Colin McRae (Ford): "Problemy z brzuchem ma Nicki. Na długim oesie częściowo straciliśmy wspomaganie i kilka sekund. Na szczęście dotarliśmy do serwisu. Nie przejmujemy się tym, że dogania nas Marcus to oznacza tylko, ze do końca będzie twarda walka o zwycięstwo”.
Marcus Gronholm (Peugeot): "Na tę pętlę dobraliśmy właściwie opony. Colina już prawie doszliśmy i zaczyna się robić interesująco. Teraz znowu ważny będzie dobór opon zwłaszcza, że są tak małe różnice czasowe”.
Tommi Makinen (Subaru): "Dzisiaj wszystko idzie dużo lepiej. Wczoraj dopiero pierwszy raz jechaliśmy na szutrze tym autem i z takimi oponami. Z każdym kilometrem jedzie mi się coraz pewniej. Dobrze, że ponownie jesteśmy w walce”.
Markko Martin (Ford), pilot powiedział: "Nienajlepiej dzisiaj. Od początku dnia mamy kłopoty z hamulcami. Pedał jest zbyt miękki. Na drugim odcinku mieliśmy kapcia.
Harri Rovanpera (Peugeot): "Na ostatnim odcinku mieliśy kapcia, który uszkodził koło. Myślałem, że będą spore kłopoty, ale mus zadziałał prawidłowo. Czasy mamy dobre. Jesteśmy 15 sekund za Martinem i postaramy się go dogonić. Samochód sprawuje się dobrze.
Richard Burns (Peugeot): "Dzisiaj jest dużo lepiej, ponieważ droga jest wilgotna i nie ma na niej tyle luźnego szutru i można jechać agresywniej. W tych warunkach coraz lepiej czuję samochód. Nie mam pojęcia, gdzie wczoraj traciliśmy tyle czasu. W samochodzie jest chłodniej, bo niebo jest lekko zachmurzone.”
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.