Czy SuperRally jest super?
W zeszłym tygodniu Max Mosley zaproponował wprowadzenie do rajdowych mistrzostw świata systemu pozwalającego na powrót do rajdu załóg, które podczas poprzednich etapów odpadły z rywalizacji z powodu wypadku bądź awarii.
Taki system działa już od kilku lat w mistrzostwach Australii i został też wprowadzony w mistrzostwach FIA Azji i Pacyfiku – nazywa on się SuperRally. Do wprowadzenia systemu do WRC jeszcze daleka droga, ale pojawiają się już pierwsze opinie na jego temat.
Pierwszy w tej sprawie zabrał głos Garry Conelly – australijski członek komisji FIA WRC. Biorąc pod uwagę fakt, że w Australii system SuperRally się przyjął, nie ma co się dziwić, że Conelly jest jego zagorzałym zwolennikiem: „Jestem pewien, że prezydent FIA Mosley oraz prezydent komisji Shekhar Mehta otrzymają pełne wsparcie ze strony organizatorów przy próbie wprowadzenia SuperRally do WRC.”
System SuperRally pozwala załogom, które odpadły z rajdu podczas któregoś z dwóch pierwszych etapów na powrót do niego następnego dnia, oczywiście naprawionym samochodem. Dodatkowo trzy najszybsze załogi danego dnia (czas łączny tylko tego jednego etapu) są premiowane punktami. To sprawia, że opłaca się czasem jechać na przysłowiowe sto procent nawet, jeśli pozycja w ogólnej klasyfikacji rajdu jest dość bezpieczna i niezagrożona. System ma również tę zaletę, że kibice nie muszą cierpieć na brak samochodów w końcowych etapach rajdu, bo ci co odpadli wcześniej mogą dalej jechać. Z drugiej strony może to spowodować lekką dezorientację mniej wtajemniczonych osób i bardziej skomplikować obserwację rajdów . Przyznawanie punktów za poszczególne etapy spowoduje, że samo zwycięstwo w całym rajdzie może mieć relatywnie mniejszą wartość – zwiększenie liczby punktów przyznawanych za generalne zwycięstwo mogłoby być tu konieczne.
Wprowadzenie systemu w życie wiąże się z koniecznością uzgodnienia jego warunków z najbardziej zainteresowanymi, czyli zespołami i kierowcami. Tu mogą powstać schody dla FIA chyba, że wszyscy uznają SuperRally za super pomysł.
(LEH)
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.