Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Do pierwszego międzyczasu

- Za dużo mu gadałem, że powinien się obudzić i teraz on się naprawdę obudził! - powiedział Marcus Grönholm po 7,3-sekundowej porażce z Sebastienem Loebem na Vavatsinia - Mandra Kambiou, pierwszym niedzielnym oesie Rajdu Cypru.

- On był szybszy na pierwszym międzyczasie, więc stwierdziłem, że nie mam szans. Było bardzo kręto. Trudno odrobić czas na takiej trasie.

- Pamiętam Japonię i nie chcę znowu przeżyć takiej presji - stwierdził Sebastien. - Rano jechałem tak jak wczoraj - walka i żadnych pytań...

Następny w wynikach, Petter Solberg stracił 33 sekundy. - Kapeć lub coś z bieżnikiem. Na ostatnich 10 kilometrach nie dało się jechać - mówił na mecie. Toni Gardemeister przegrał z Petterem o 1,7 sekundy. - Próbowaliśmy szybko przejechać ten oes. Była dobra, czysta linia, dobrze dobraliśmy opony.

Manfred Stohl czekał na starcie, ponieważ wysłano karetkę do widza, który spadł i rozciął sobie głowę. Matthew Wilson jechał 7 kilometrów bez interkomu. Henning Solberg narzekał na źle zbalansowanego Peugeota. - Dzisiaj startujemy w nowej konkurencji - na samochód, który jest najbardziej nadsterowny i podsterowny na jednym zakręcie - żartował Chris Atkinson, podchodzący inaczej niż Solberg do kłopotów z Imprezą.

Poprzedni artykuł Powtórka z Japonii?
Następny artykuł A teraz superoes!

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry