Duval na dachu

Najlepszy czas uzyskał Petter Solberg - już piąty w rajdzie. Sebastien Loeb, drugi na 48-kilometrowym oesie, zakończył dzień z przewagą 35,7 sekundy nad Danim Sordo.

- Samochód Francoisa leży na dachu, 7-8 km przed metą - opowiadał Matthew Wilson. - Francois wysiadł z samochodu i nam machał. To stało się na prawym zakręcie - Francois wypadł na zewnętrzą. Nie jest za dobrze.

- Pojechałem trochę szybciej niż rano - powiedział Sebastien Loeb. - Oszczędzałem opony, ale do końca dobrze trzymały. Nie popełniliśmy błędów. Jutro musimy pozostać na drodze - to będzie główna trudność.

- Dbałem o opony, bo było trudniej niż rano - mówił Dani Sordo. - Poprzednio Sebastien mocno cisnął na tym odcinku a potem nasza strata była zbyt duża. Jutro jedziemy po drugie miejsce.

C4-ka Sebastiena Ogiera miała wgnieciony lewy bok. - Na bardzo szybkim zakręcie uderzyliśmy w jakiś słup, ale jest OK. Czas jest dobry - jestem, zadowolony.

- Jestem bardzo zadowolony - stwierdził Jari-Matti Latvala. - Starałem się jechać czysto. Nauczyłem się tego od Daniego Sordo. Na asfalcie należy jechać czystą linią!

- Zaliczyłem dobry przejazd i przesunąłem się trochę do przodu - komentował Petter Solberg. - Na tym odcinku wszystko grało. Na poprzednim mieliśmy duży problem. Zmieniliśmy ustawienie i było znacznie lepiej. To niewiarygodne! Wszystko może się zdarzyć. Po tym, co stało się wczoraj, jest znacznie lepiej, niż się spodziewałem.

Kimi Räikkönen awansował na szóste miejsce w rajdzie. - Na ostatnich 6 kilometrach ślizgało się sprzęgło i już nie walczyłem. Mam nadzieję, że dojedziemy do serwisu .

Fot. rallye-deutschland.de