Dwóch liderów po czwartku

Belg i Norweg w pokonanym polu zostawili Haydena Paddona, któremu do najszybszych zabrakło 0,1 sekundy.- Byłem za bardzo szalony. Kilka razy byłem bardzo blisko. Mocniej zaatakowałem na drugim kółku. Było kilka małych błędów, ale jestem zadowolony - podsumował Ostberg.- Atmosfera jest świetna na start. Mam nadzieję, że tak będzie cały czas - mówił Neuville.Za oesowym podium sklasyfikowano Elfyna Evansa (+0,4). Brytyjczyk był lepszy od Daniego Sordo (+0,5), Sebastiena Ogiera (+0,7), Stephana Lefebvre'a (+1,5) i Jari-Matti Latvali (+1,5).- To trudny start. Przyczepność jest bardzo słaba, ale spodziewałem się tego. To będzie długi weekend i koncentruję się na czystym rajdzie - mówił Evans.- To bardzo dobry odcinek. Jutro czekają nas trudne oesy, ale ten był dobry dla kibiców. To dobra zabawa - komentował Sordo.- Wszyscy w zespole walczą, by dać mi jak największą szansę. Postaram się pojechać jak najlepiej, ale prawdą jest, że stracimy trochę czasu pierwszego dnia. Zobaczymy, co da się zrobić - podsumował Ogier.Czołową dziesiątkę uzupełnili Juho Hanninen (+1,8), Kris Meeke (+2,0) oraz Craig Breen (+2,0).- Atmosfera jest elektryzująca. Jestem zadowolony. Dobrze jest wrócić - mówił Breen.- Nawierzchnię polano wodą i jest zdecydowanie bardziej ślisko w niektórych miejscach - informował Tanak (+2,4).- To idealne miejsce na debiut w WRC. Dwa lata temu debiutowałem tutaj w R5. Nie jestem zdenerwowany, a podekscytowany. Przygotowywałem się na to pół roku, więc jestem gotowy. Podczas tego rajdu i przez cały sezon będziemy budować naszą prędkość - komentował Lappi (+2,6).W WRC2 czołową trójkę utworzyli Andreas Mikkelsen, Teemu Suninen (+1,6) oraz Pontus Tidemand (+2,4). Hubert Ptaszek urwał koło i dotarł do mety ze stratą ponad 10 minut. Łukasz Pieniążek stracił 7,8 sekundy i jest poza punktowaną dziesiątką.- W porządku. Nie było perfekcyjnie, ale to dość dobry początek rajdu - mówił Mikkelsen.- Nie układa się to wszystko po mojej myśli. Popełniłem błąd spóźniając hamowanie. Źle oceniłem przyczepność i wpadłem w poślizg uszkadzając dwa koła. W samochodzie mieliśmy jeden zapas. Tempo mamy bardzo dobre, tylko musimy znaleźć złoty środek, który pozwoli wyeliminować błędy i prześladującego nas pecha. Brakuje mi dobrego wyniku na mecie, ale nie odpuścimy do końca i będziemy mocno nad tym pracować bo baza jest solidna – powiedział Hubert Ptaszek.Pierwszym liderem w WRC3 został Jakub Brzeziński. 3,9 sekundy do Polaka traci Nicolas Ciamin. Trzeci jest Raphael Astier (+4,5).Na jutro zaplanowano osiem odcinków specjalnych. Właściwa rywalizacja odbędzie się na trzech dwukrotnie pokonywanych oesach: Viana do Castelo (26,70 km), Caminha (18,10 km) oraz Ponte de Lima (27,46 km). Dzień zakończy dwukrotnie pokonywany superoes na ulicach Bragi (1,90 km). Pierwsza z prób rozpocznie się o 11:09 czasu polskiego.fot. Hyundai Motorsport