Dytko przed Festiwalowym.
Paweł i Tomasz Dytko znowu na trasie - ich występ w 34-tym Rajdzie Festiwalowym to jedyny start nyskiego duetu w tym sezonie rajdowym.
W rajdzie, który rusza w najbliższą sobotę, 17-go maja w Nysie, Paweł i Tomek wystartują specjalnie przygotowanym na tę imprezę samochodem. To Mitsubishi Lancer Evolution 7 w specyfikacji grupy A.
Paweł - Auto przetestowałem ostatnio na wyścigu górskim w Siennej, teraz chcemy sprawdzić jak wypadnie na rajdowych trasach. W rajdzie festiwalowym startowaliśmy już trzy razy, dwa razy udało nam się wygrać. Mam nadzieję, że i w tym roku szczęście się do nas uśmiechnie i staniemy na podium. Szkoda, że w rajdzie nie jedzie Leszek Kuzaj, wtedy walka byłaby jeszcze ciekawsza. I tu chciałbym uspokoić wszystkich kibiców. Razem ze Zbyszkiem Gabrysiem i innymi zawodnikami postaramy się pokazać z jak najlepszej strony. Mam nadzieję, że sympatycy tego sportu będą kibicowali wszystkim zawodnikom – zarówno tym z początku jak i z końca peletonu.
Tomek - Trasa rajdu jest bardzo kompaktowa i przyjazna. Mocno zmieniona w stosunku do odcinków z ubiegłego roku. Jest więcej ciekawych fragmentów, które bez wahania mogę polecić kibicom. Są zarówno szybkie łuki jak i ciasne techniczne nawroty a także hopy. Dla nas byłoby lepiej gdyby nie padało, startujemy w tej imprezie tylko dla naszych kibiców i im chcielibyśmy sprawić największą frajdę.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.