Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Dzień z defektem silnika

Pierwszy dzień Rajdu Monte Carlo stanowił prawdziwe wyzwanie dla załogi LOTOS Rally Team.

Podczas wszystkich czterech rozegranych dzisiaj odcinków specjalnych Michał Kościuszko i Maciek Szczepaniak zmagali się z defektem silnika. Pierwsze problemy pojawiły się na 8 kilometrze pierwszego, 37-kilometrowego odcinka. Samochód tracił moc a powodem były tylko trzy działające cylindry. Pomimo prób podjętych przez serwis po drugim odcinku specjalnym, nie udało się usunąć usterki. Na trzecim oesie po przejechaniu około 10 kilometrów, silnik ponownie stracił moc. Dodatkowo załoga straciła na tym odcinku ponad 2 minuty na zmianę przebitej opony. Po przejechaniu 135 kilometrów oesowych w Rajdzie Monte Carlo załoga LOTOS Rally Team zajmuje obecnie 21. miejsce ze stratą ponad 14 minut do Sebastiana Loeba.- Niestety, Rajd Monte Carlo nie przywitał nas zbyt łaskawie - powiedział Michał Kościuszko. - Po kilku kilometrach pierwszego odcinka zaczęliśmy mieć problemy z silnikiem. Straciliśmy moc, jechaliśmy tylko na trzech cylindrach. Zatrzymaliśmy się na dojazdówce, aby sprawdzić, czy możemy sami cokolwiek zrobić. Niestety, nie znaleźliśmy przyczyny. Wystartowaliśmy do drugiego oesu, po którym zaplanowany był serwis licząc, że uda się nam dojechać do mety odcinka. Podczas strefy serwisowej, inżynier i mechanicy próbowali znaleźć usterkę. Okazało się jednak, że nie udało się rozwiązać problemu w 100 procentach i kolejne dwa odcinki pokonaliśmy również niesprawnym samochodem. Jakiekolwiek porównywanie czasów w tej chwili nie ma sensu, bo straciliśmy mnóstwo czasu jadąc niesprawnym samochodem. Przed nami trzy kolejne dni rywalizacji, więc wszystko jest możliwe. Teraz przed nami 45-minutowy serwis. Liczę na to, że mechanikom uda się zdiagnozować problem i jutro wystartujemy sprawnym Mini WRC.Strategicznym partnerem zespołu LOTOS Rally Team jest Grupa LOTOS. Partnerami wspierającymi starty Michała Kościuszko w Mistrzostwach Świata w kategorii WRC są także marka paliw LOTOS Dynamic, marka olejów silnikowych LOTOS oraz marka Red Bull.

Poprzedni artykuł Zdradliwie na Burzet
Następny artykuł Pechowcy dnia pierwszego

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry