Dziesięć na dziesięć

W łącznej klasyfikacji załoga Lotos Rally Team wyprzedza Roberta Consaniego o 3.52,5.Na zakończenie etapu Kajto wygrał Schönau - St Leonhard 2 z przewagą 20,2 sekundy nad Aleksiejem Łukjaniukiem. - To jak marzenie, fantastyczny dzień! Dziękuję wszystkim, którzy się do tego przyczynili - sponsorom, kibicom, którzy robią dobrą robotę, mojemu teamowi, który bardzo dobrze pracował. To był zdumiewający dzień. Jutro chcę nadal cisnąć. Wczoraj wygraliśmy odcinek kwalifikacyjnym dzisiaj wszystkie oesy. To zdumiewające!- To był dobry przejazd - ocenił Łukjaniuk. - Nie lubię takich warunków, ale wiem już, jak w nich jechać. Mamy dobry opis i to pomaga.Robert Consani jechał uszkodzonym Peugeotem. Koło było przesunięte i nie działały trzy z ośmiu dodatkowych świateł. - To problem z poprzedniego odcinka, gdy przebiliśmy oponę. Mamy uszkodzone zawieszenie, uszkodzone światła i teraz trudno się jechało. Dziękuję Jean-Michelowi, który zachował się po sportowemu.Jaromir Tarabus zajmuje trzecie miejsce ze stratą niemal 6,5 minuty. - Warunki są trudne, ale jesteśmy tutaj i zobaczymy, jakie będą wyniki. Łukjaniuk jest bardzo szybki. Mamy za sobą udany dzień. Zajmujemy trzecie miejsce. Może jutro będzie lepiej.- W drugim przejeździe nie popełniłem błędu - pochwalił się Stéphane Lefebvre. - Mam za sobą trudny dzień. Straciłem 5 minut z powodu błędu, ale to przygotowanie do Monte Carlo i cieszę się, że ukończyłem etap. Jazda sprawia mi dużo frajdy.- To naprawdę długi odcinek - stwierdził Jonathan Hirschi. - Nie popełniłem żadnych błędów. Pierwszy raz przejechałem nocny oes. Idziemy do przodu krok po kroku. Celem na jutro będzie ukończenie rajdu. Miejsce nie jest najgorsze. Ile razy się dzisiaj kręciliśmy? Po pięciu przestałem liczyć!Vojtěch Štajf prowadzi w ERC 2. - Jesteśmy zadowoleni. Co mogę powiedzieć? Dzień był dosyć ciężki, ale mieliśmy frajdę. To dobre przygotowanie do jutrzejszego etapu.Dávid Botka traci dwie minuty do rywala z Subaru Czech Duck Racing. - To był udany dzień. Mamy drugie miejsce w ERC 2. Jesteśmy zadowoleni.Sławomir Ogryzek wygrał ostatni oes w ERC 3, pokonując Simone Tempestiniego o 0,2 sekundy. W łącznych wynikach wyprzedza Włocha o 3.55,8. - To zdradliwy odcinek. Samochód jest OK, setup również. Dzień był bardzo udany.Grzegorz Sikorski zajmuje szóste miejsce w ERC 3. - Dobre wyczucie, fajna zabawa! Parę przygód było i myśleliśmy już, że nie dojedziemy do mety etapu. Jutro walczymy o podium!

PO OS10
1. Kajetan Kajetanowicz/Jarek Baran (PL) Ford Fiesta R5 1:42.13,6
2. Robert Consani/Maxime Vilmot (F) Peugeot 207 S2000 +3.52,5
3. Jaromir Tarabus/Daniel Trunkát (CZ) Skoda Fabia S2000 +6.29,4
4. Aleksiej Łukjaniuk/Jewhen Czerwonienko (RUS/UA) Ford Fiesta R5 +7.35,5
5. Martin Fischerlehner/Tobias Unterweger (A) Mitsubishi Lancer Evo IX +13.42,5
6. Stéphane Lefebvre/Stéphane Prévot (F/B) Citroën DS3 R5 +14.02,4
7. Jean-Michel Raoux/Thomas Escartefigue (F) Ford Fiesta R5 +16.10,9
8. Vojtěch Štajf/František Rajnoha (CZ) Subaru Impreza WRX STI +17.20,8
9. Jonathan Hirschi/Vincent Landais (CH/F) Peugeot 208 T16 +18.05,4
10. Antonín Tlusťák/Ladislav Kučera (CZ) Skoda Fabia S2000 +19.17,0
12. Sławomir Ogryzek/Jakub Wróbel (PL) Peugeot 208 R2 +20.18,1
19. Grzegorz Sikorski/Michał Jurgała (PL) Honda Civic Type-R +48.09,9

Fot. ERC