Dziesięciu producentów w MŚ?
David Richards, w wywiadzie dla brytyjskiego tygodnika Motorsport News, przyznał że oczekuje kolejnych dwóch firm, które wystawią samochody WRC w mistrzostwach świata do roku 2005.
Do siedmiu firm rywalizujących obecnie, musiałyby dołączyć więc dwie kolejne, które jak zapewnia szef International SportsWorld Communicators, potwierdziły już ustnie swoją chęć przyłączenia się do serialu. Richards nie zdradził co prawda o kim mowa, ale najgłośniej wymienia się Suzuki, które w chwili obecnej wystawia samochody Ignis w kategorii Super 1600.
”Dwóch producentów ustnie potwierdziło chęć wystawienia swoich samochodów WRC w ciągu najbliższych trzech lat. Ja liczę jednak na co najmniej dziesięć firm, rywalizujących ze sobą już za kilka lat.” – powiedział Richards.
Obok Suzuki, wymienia się kilka firm, które potencjalnie mogłyby chcieć zaistnieć lub, co bardzie prawdopodobne, powrócić do rajdów. Plotki wciąż głośno wymieniają Toyotę, Seata, a także... Audi i Renault. Oczywiście są to chwilowo tylko mniej lub bardziej prawdopodobne spekulacje, ale prawdopodobnie wszyscy kibice życzyliby sobie, aby firmy te wystawiły swoje samochody WRC. Audi Quattro WRC – czyż nie brzmi to dumnie? W przypadku Toyoty natomiast mówi się, że być może koncern zdecyduje się na wykorzystanie swoich bogatych doświadczeń, aby przygotować... Daihatsu WRC. Inne źródła twierdzą natomiast, że studyjny model Toyota RSC, jest jakby od podstaw stworzony pod samochód rajdowy. Tylko ile w tym prawdy?
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.