Eger bez Grzyba
Grzegorz Grzyb i Robert Hundla zgłoszeni Lancerem Evo VIII z KIT Racing do pierwszej rundy mistrzostw Węgier i Słowacji, Start Auto Rallye, ostatecznie zrezygnowali z wyjazdu do Egeru.
- Niestety, posypał nam się układ, sprzedano nasz samochód, a Lancera nie udało się wynająć z przyczyn finansowych - powiedział Grzegorz Grzyb. - W tej sytuacji rozpoczniemy udział w mistrzostwach Słowacji od drugiej eliminacji, Rallye Matador Tatry. Pojedziemy juz zgodnie z planem, Ignisem Super 1600.
Nie tylko Grzyb ma kłopoty. Csaba Spitzmüller anulował kontrakt z Grifone, które nie otrzymało z Peugeot Sport obiecanej 307-ki WRC i w zamian proponowało jedną z dwóch posiadanych 206-ek nienajnowszej specyfikacji. Dla odmiany, mistrz Węgier Janos Toth będzie dysponował we wszystkich rundach "wielorybem" podstawionym przez BSA.
Balazs Benik sponsorowany przez OMV, wsiada do Focusa 03 z JM Engineering, samochodu po Mikko Hirvonenie. Klient Profiko, Tamas Turi przedstawi dzisiaj o 19.00 w hotelu Eger, nowy Skoda Rally Team i podobno otrzyma Fabię WRC. Tamasowi Tagaiemu musi wystarczyć Octavia Evo III, którą wystawia Intermedia Motorsport. Ferenc Kiss startuje Imprezą w specyfikacji S5, Laszlo Vizin - Corollą z Visisportu. Tibor Dicsa dorzuca do atrakcji Focusa WRC.
Rajd rozpoczyna się w piątek o 13.00 prologiem na lotnisku pod Egerem.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.