Estońska niespodzianka
Martin Kangur, trzeci raz jadący Fiestą R5 z MM Motorsport, popisał się najlepszym czasem na Baranowie 2.
20-letni Estończyk zostawił za sobą w wynikach Jana Kopecky'ego (+0,9), Roberta Kubicę (+1,0) i lidera rajdu, Bryana Bouffiera (+2,6). Kubica odzyskał drugie miejsce w łącznej klasyfikacji. Od Bouffiera dzieli go 18,2 sekundy. Kolejne lokaty zajmują Jan Kopecky (+41,5), Michał Sołowow (+53,8) i Craig Breen (+56,7). Krzysztof Hołowczyc stracił kilkanaście sekund po przygodzie na szykanie.Powiedzieli na mecie OS 5Martin Kangur: - Jest całkiem dobrze. Jedziemy dobrym rytmem. Staramy się utrzymywać linię.Jan Kopecky: - Popełniłem błąd przy wyborze pozycji startowej, bo przyczepność jest coraz lepsza, choć pojawiły się głębokie koleiny. Rano dla nas było bardzo ślisko.Robert Kubica: - Straciliśmy 3-4 sekundy na szykanie. Potrąciłem ją i musiałem się zatrzymać. Poza tym wszystko OK.Bryan Bouffier: - W dwóch miejscach, w błocie pojechałem trochę za szeroko, ale jest OK, nie ma problemu.Craig Breen: - Rano jechaliśmy za bezpiecznie. Teraz było lepiej. Mój ojciec powiedział mi, żebym mocniej cisnął. Przyczepność uległa poprawie i jedzie się łatwiej.Michał Kościuszko: - Nie było przygód. To był czysty przejazd. Na razie jest OK. Staraliśmy się jechać szybko. Warunki są trudne, ale jestem w miarę zadowolony. Na drodze jest dużo błota, dużo wody, choć było lepiej niż w pierwszym przejeździe.Kajetan Kajetanowicz: - Popełniłem błąd. Za późno hamowałem na szykanie, uderzyłem w skarpę. Straciliśmy 6 sekund. Nie jest tak źle.Michał Sołowow: - To były okropne dwa odcinki. Urwała się tylna płyta. Uderzamy nią o ziemię, samochód skacze i to nas hamuje.Jeremi Ancian: - To naprawdę szybki odcinek. Było lepiej niż za pierwszym razem. Uzyskałem dobry czas. Warunki nie są takie złe jak rano.Krzysztof Hołowczyc: - Cisnąłem i uderzyliśmy w szykanę. Przepchnąłem nawet kawałek tę słomianą beczkę. Dużo straciliśmy. To fajny odcinek. Myślę, że trzeba się skupić na długich, szybkich łukach. Nam ciągle brakuje wjeżdżenia.Dominykas Butvilas: - Popełniłem błąd na szykanie i musiałem cofać. To była pierwsza szykana na odcinku. Bardzo mi przykro.Toshihiro Arai: - Zgasiłem silnik 500 metrów po starcie i długo nie mogłem go uruchomić. Straciłem tam pół minuty. Nie wiem, co się stało. Jestem bardzo rozczarowany.
Production Cup: Chuchała; Bębenek +3,2; Butvilas +4,9.
2WD: Levebvre; Raczkowski +2,8; Gryc +3,0.
Castrol Edge Trophy: Domżała; Scheffler +22,8; Arellano +26,9; Ptaszek +31,4.
RSMP OS5: Kubica, Bouffier +1,6; Kościuszko +3,7; Kajetanowicz +5,5; Sołowow +7,4; Oleksowicz +10,0; Hołowczyc +15,1; Chuchała +15,6; Staniszewski +15,9; Bębenek +18,8.
Fot. Marcin Kaliszka
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.