Evans szybszy od Skód
Elfyn Evans przełamał zwycięską passę kierowców Skody na prawdziwych odcinkach specjalnych Rajdu Polski i rozpoczął sobotnie zmagania od najlepszego czasu w WRC2.Brytyjczyk na odcinku Gołdap w pokonanym polu zostawił Esapekkę Lappiego (+2,0), powracającego w systemie Rally2 Pontusa Tidemanda (+4,1), Teemu Suninena (+4,2) oraz Karla Kruudę (+7,7).
Kajetan Kajetanowicz (+8,0) popisał się szóstym czasem. Hubert Ptaszek stracił 28,6 sekundy do Evansa, a Jarosław Kołtun ponad pół minuty.- Byłem bardzo agresywny, ale dziś tak będzie. Mam zapał do pracy - mówił Evans.- Nie było idealnie, ale to dobry początek. Wszystko jest możliwe - komentował Lappi.- Na hamowaniu awarii uległ przegub. W nic nie uderzyłem. Szkoda, ale teraz mamy nowy dzień i zdobywamy nowe doświadczenia - informował Tidemand.- Mam nadzieję, że będzie tak dobrze jak wczoraj. Rozpocząłem ostrożnie i po południu mogę dać więcej z siebie. To nie jest mój ulubiony oes - mówił Suninen.- Staram się wytrzymać presję, ale patrząc na mój czas to nie jestem zadowolony - podsumował Kruuda.- Z nim jest OK [z Parnem-red.]. Coś robił przy samochodzie. Starałem się atakować i mieć zabawę. Odcinek jest zniszczony. Nie wiem jak przejedziemy na drugiej pętli. To dla mnie dużo nowego doświadczenia. Nie jest łatwo, ale wczoraj zrobiliśmy kilka dobrych czasów - mówił Kajetanowicz- Muszę poprawić moje notatki - informował Fuchs (+11,8).- Nie było źle. Miałem jeden duży błąd i musiałem zawracać. Jechałem na dwóch kołach i nie mogłem skręcić, ponieważ dachowałbym i wolałem zjechać z drogi - relacjonował Ptaszek.- Myślę, że to rozgrzewka przed kolejnym odcinkiem. Jest bardzo podstępnie, ale bawimy się - mówił Kołtun (+31,5).Po jedenastu odcinkach Suninen wyprzedza Lappiego (+2,4), Evansa (+17,7), Kruudę (+32,7) i Fuchsa (+1:13,8). Polacy w kolejności Ptaszek (+3:15,1), Kołtun (+3:21,9), Kajetanowicz (+4:14,2) zajmują miejsca 11-13.W WRC3 najszybszy był Ole Christian Veiby. Łukasz Pieniążek (+10,9) zanotował piąty czas, a Tomasz Gryc (+29,0) szósty. Po jedenastu odcinkach Tempestini wyprzedza Veiby'ego (+9,3) i Folba (+2:27,9). Gryc (+4:21,7) jest szósty, Pieniążek (+17:43,8) ósmy.W DDFT najepszy rezultat należał do Osiana Pryca. Drugi ze stratą 3,8 sekundy był Jakub Brzeziński. Po jedenastu odcinkach Armstrong wyprzedza Pryca (+12,2) i Greensmitha (+31,1). Brzeziński (+1:21,9) jest piąty.fot. M-Sport
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.