Fisher poza drogą

Juho Hänninen, rozpoczynający dzień z przewagą 0,6 sekundy, obecnie traci sześć dziesiątych do Norwega. Wypadł z drogi Alastair Fisher, czwarty w rajdzie.- Było bardziej sucho, niż oczekiwałem - mówił Andreas Mikkelsen. - Założyłem najbardziej miękkie opony i samochód zrobił się podsterowny. Mamy szczęście, że tu dojechaliśmy.- Nie było dobrze - uznał Juho Hänninen. - Pojechałem za ostrożnie w mokrych i błotnistych miejscach. Czas chyba nie wystarczy. To kwestia kierowcy, nie opon.Jan Kopecky oddał Mikkelsenowi 12,7 sekundy. - Muszę powiedzieć, że jest bardzo zdradliwie. Dwaj faceci przede mną w wynikach, są szaleni, mocno cisną. Na drodze leżały duże kamienie.Craig Breen, czwarty w wynikach Redrock, stracił 31,6 s. - To najtrudniejszy odcinek dnia - bardzo nierówny i zdradliwy. Niestety, Alastair wypadł na drugim zakręcie, na bardzo szybkiej sekcji.- Było OK, dosyć ślisko, niesamowicie! - powiedział Sepp Wiegand. - Dla nas był to udany przejazd. Mieliśmy małe momenty, ale nic dramatycznego.Mathieu Arzeno jest już czwarty w łącznej klasyfikacji. - Odcinek był bardzo, bardzo trudny, mokrawy. Najważniejsze, że tu jesteśmy, pozostaliśmy na drodze. Czas nie jest dobry. Nie cisnąłem na sto procent.Robert Barrable jechał do mety o 49 sekund dłużej od Mikkelsena. - Wypadliśmy na pole w farmie i musiałem nawracać. To stało się 14 kilometrów przed metą.Garry Jennings, ósmy w generalce, dyktuje tempo w klasie 3. - Było bardzo dobrze. Jest cieplej, niż się spodziewaliśmy. Chcemy utrzymać spokojne tempo.

Fot. IRC