Ford 1-2-3

Zespół spod znaku błękitnego owalu piąty raz z rzędu triumfował w Szwecji, po raz pierwszy od 2008 roku zajmując całe podium w rundzie WRC. Mads Østberg stracił 6,5 sekundy do Hirvonena, a na trzecim miejscu finiszował Jari-Matti Latvala.

Końcowy Power Stage padł łupem Sebastiena Ogiera, który awansował na czwartą lokatę w rajdzie. Petter Solberg, zastąpiony za kierownicą DS3 przez Chrisa Pattersona, spadł na piątą pozycję. Punkty na Gustavsfors zdobyli również Sebastien Loeb i Jari-Matti Latvala.

- Byłem bardzo nerwowy przed ostatnim oesem - przyznał Mikko Hirvonen. - To fantastyczne rozpoczęcie mistrzostw dla zespołu - nowy samochód i od razu zwycięstwo. Nie mogło być lepiej po poprzednim, nieudanym sezonie. Malcolm będzie szczęśliwy. Meksyk to już inna gra.

- To niewiarygodne! - stwierdził Mads Østberg. - Ostro walczyliśmy przez cały weekend. Dzisiaj próbowaliśmy dogonić Mikko, ale on jechał dość szybko. Mamy drugie miejsce w Szwecji - jestem absolutnie szczęśliwy.

- Jestem usatysfakcjonowany wynikiem - oświadczył Jari-Matti Latvala. - Popełniłem tyle błędów w tym rajdzie... Rano nie myślałem, że będę na podium. Teraz trochę lżej mi oddychać,

- Popołudnie było dla nas trudne - przyznał Sebastien Ogier. - Ważne, że mamy punkty. Na tym odcinku było już dużo szutru i z pewnością następni będą szybsi. To nie jest mój ulubiony rajd - startuję tu dopiero po raz drugi. Weekend nie był zły.

- Na tym odcinku starałem się cisnąć - mówił Sebastien Loeb. - Popełniłem trochę drobnych błędów. To nie był perfekcyjny przejazd, ale jechaliśmy dobrym rytmem. Cieszę się, że jestem na mecie. Nasz rajd nie był zbyt dobry, jednak jestem zadowolony z samochodu. Mam nadzieję, że następnym razem będzie lepiej.

- Jestem zadowolony - powiedział Per-Gunnar Andersson. - To wspaniały odcinek dla kibiców, którym zawdzięczamy start w Rally Sweden.

- Było OK - ocenił Kimi Räikkönen. - W piątek mieliśmy trochę problemów, wczoraj i dzisiaj było lepiej. Panowały zdradliwe warunki, ale rajd był dla nas naprawdę OK.

- Wstyd mi za to, co stało się w piątek rano. Straciliśmy dużo czasu - oświadczył Matthew Wilson. - Teraz trochę się przestraszyliśmy, bo przerywał silnik.

Punktowaną dziesiątkę zamknął Khalid al-Qassimi. - Było fantastycznie! Mieliśmy kłopoty na jednym zakręcie po hopie. To był bardzo trudny rajd. Jestem podekscytowany, bo ukończyłem mój drugi zimowy rajd.

Patrik Sandell zajął 11 miejsce w generalce i pokonał Martina Prokopa w S2000. - W końcu zaliczyliśmy udany rajd. Bardzo mi się podobało. Pierwszego dnia walka z samochodami WRC była absolutnie zdumiewająca. Jestem naprawdę szczęśliwy!

Martin Semerad został najmłodszym zwycięzcą rundy PWRC - i zapewnił pierwszą wygraną chińskim oponom DMACK. Kolejne lokaty zajęli Jurij Protasow i Nicolas Fuchs Sierlecki.

Fot. worldrallypics.com