Gabryś/Kurzeja po Barbórce Cieszyńskiej.

Za niedozwolone użycie opon kolcowanych na pierwszym odcinku specjalnym. Rajd ten miał stanowić przygotowania do nadchodzącego sezonu Mistrzostw Polski oraz testy samochodu Mitsubishi Lancer EVO VII.

Zbigniew Gabryś: "O panującym podczas tego rajdu zakazie używania opon kolcowanych doskonale wiedziałem, jednak z uwagi na to, iż traktowałem ten start w pełni treningowo, chciałem mieć punkt odniesienia do wyników najsilniejszej konkurencji, z którą przyszło mi wspólnie z Łukaszem rywalizować. Kiedy otrzymałem informację, iż ze strefy serwisowej pierwsze dwie załogi wyjechały na oponach kolcowanych, wówczas podjąłem decyzję o zmianie ogumienia i zastosowaniu tego samego typu opon. Dodatkowy wpływ na moje zachowanie miał fakt, iż pierwszy odcinek specjalny nie został w dostatecznym stopniu przygotowany przez organizatora, przez co pokryty był on warstwą śniegu z dużą ilością oblodzenia. Za zaistniałą podczas tego rajdu sytuację chciałbym przeprosić wszystkich kibiców, którzy liczyli na ciekawe widowisko z naszym udziałem. Chciałbym również pogratulować wszystkim załogom, które zdołały dojechać do mety tego trudnego rajdu, a także wyrazić uznanie dla jego zwycięzców. Z mojej strony postaram się odpowiednio zrehabilitować podczas startu w "Barbórce Warszawskiej", która rozegrana zostanie w sobotę 4 Grudnia".

(inf. pras.)