Galli z Aimontem
Gigi Galli podpisał kontrakt z Aimont Racing Teamem na starty w mistrzostwach świata 2007 - program wspiera Citroen Sport.
Gigi pojedzie Xsarą WRC z aktywnymi dyferencjałami, pochodzącą z PH Sport, który zapewni pomoc techniczną. W pierwszych dwóch rajdach opony dostarczy Pirelli.
Program obejmuje osiem rund: Szwecję, Norwegię, Portugalię, Argentynę, Sardynię, Akropolis, Finlandię i Nową Zelandię. Gigi wybiera się także na rekonesans przed Rajdem Monte Carlo. W roli pilota wystąpi Giovanni Bernacchini.
- Jestem naprawdę usatysfakcjonowany - powiedział team manager i wiceprezes Aimontu, Pierfrancesco Zanchi. - W końcu po wielu rozmowach mogliśmy sfinalizować ten fantastyczny deal w WRC. Już od dłuższego czasu myśleliśmy o umożliwieniu Gigiemu startów w tegorocznych mistrzostwach świata, no i w końcu to się udało! W obecnej chwili mamy zaplanowane osiem rajdów, ale już pracujemy nad rozszerzeniem tego programu. Dla nas wszystkich w Aimoncie to z pewnością bardzo ważne doświadczenie, a dla Gigiego będzie to możliwość pozostania w mistrzostwach z dobrym programem. Chciałbym podziękować ludziom, którzy sprawili, że to wszystko stało się możliwe - rozpoczynając od Citroen Sport poprzez francuską firmę PH Sport, Pirelli, Xideko Sport, Beta Utensili, Acerbisa i Stilo.
- Xsara będzie dla nas kompletnie nowym samochodem - mówi Gigi Galli. - Nie ukrywamy tego, że jesteśmy dumni ze zrealizowania projektu, który jeszcze kilka tygodni temu wyglądał na nierealny. Uważam Aimont Racing Team za jeden z najlepszych zespołów we włoskiej panoramie rajdowej. Co do pierwszych startów, Szwecję znamy całkiem dobrze, a Norwegia będzie dla nas wszystkich zupełnie nowym doświadczeniem.
W tej chwili ponoszą nas emocje. Wiemy, że będą trudności, ale zrobimy wszystko, by nadal odgrywać czołową rolę w mistrzostwach świata. Od dawna podążam za tym marzeniem i jesteśmy zdecydowanie gotowi na wykorzystanie naszej nowej szansy.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.