Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Gronholm myśli o rekordzie!

Zwycięzca zakończonego w niedzielę Rajdu Australii, Marcus Gronholm, poważnie myśli o wygranej w ostatniej tegorocznej eliminacji mistrzostw świata, Rajdzie Wielkiej Brytanii, która pozwoliłaby mu wyrównać rekord sześciu zwycięstw w sezonie – ustanowiony w roku 1992 przez Francuza Didiera Auriola.

Fin co prawda mógłby w tym roku myśleć o nawet siedmiu wygranych rundach, ale stracił zwycięstwo w Argentynie, za niezgodny z przepisami serwis jego Peugeota 206 WRC. Tak czy inaczej, dojeżdżając jako pierwszy w Australii, Marcus wyrównał już osiągnięcia swoich znakomitych rodaków – Juhy Kankkunena i Tommiego Makinena. 34-letni zawodnik Peugeota bardzo chciałby poprawić ten wynik, choć zdaje sobie sprawę, że nie będzie to proste zadanie.

„Najważniejsze mamy już za sobą. Udało się zdobyć oba tytuły i praktycznie na tym sezon mógłby się skończyć. Skoro jednak po Nowej Zelandii pozostały jeszcze dwa rajdy, które nie decydowały już praktycznie o niczym, trzeba było znaleźć jakąś inną motywację. Wygraliśmy w Australii i jeden z dziennikarzy zwrócił uwagę na to, że możemy pokusić się o wyrównanie rekordu... więc czemu nie? Same rekordy nie są dla mnie specjalnie ważne, ale skoro mogą dostarczyć dodatkowej motywacji... Zdaje sobie jednak sprawę z tego, że wygrać w Wielkiej Brytanii będzie potwornie ciężko. Nawet nie patrząc na inne zespoły, w samym Peugeocie mamy naprawdę niesamowicie ciężkiego do pobicia na tych trasach Richarda Burnsa. Wiem że jemu będzie bardzo zależeć na wygraniu przed własną publicznością. Był najszybszy w trzech z czterech ostatnich edycji tej imprezy. My pojedziemy więc szybko i zrobimy co w naszej mocy żeby wygrać. Jeśli jednak się nie uda, nie będę robił z tego tragedii.” – powiedział Marcus Gronholm.

Poprzedni artykuł Kuchar i Szczepaniak: Z 51 miejsca na 12.
Następny artykuł Skoda raczej bez Erikssona.

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry