Grönholm się martwi
Sebastien Loeb zakończył drugi etap Tour de Corse kolejnym zdecydowanym zwycięstwem.
Na Vico-Col St Roch 2 wyprzedził Marcusa Grönholma różnicą 5,4 sekundy, powiększając przewagę w rajdzie do 27,5 sekundy.
- Fantastyczny dzień! - powiedział Sebastien. - Cisnęliśmy naprawdę mocno, żeby zwiększyć przewagę, która rano wcale nie była duża. Absolutnie żadnych błędów, żadnych problemów. Jutro będą oesy, które lepiej znamy. Mam nadzieję, że znajdę dobry rytm jazdy i utrzymam moją pozycję!
- Trochę się martwimy, bo straciłem sterowanie łopatkami przy kierownicy i 3 kilometry przed końcem spadła moc - mówił Marcus Grönholm. - W tej chwili samochód nie jest OK.
- Na pierwszej pętli samochód nie był dobrze ustawiony, ale ogólnie jestem zadowolony z dnia - stwierdził Dani Sordo, trzeci ze stratą 33 sekund do Grönholma.
Francois Duval dowiózł czwarte miejsce do mety OS 12, choć od Jari-Mattiego Latvali dzieli go tylko 2,4 sekundy. - Jutro będzie ciekawie - uznał Dudu. - Mieliśmy pecha, zepsuł się alternator.
- Szkoda, że Duval miał problem, bo przez cały czas był od nas szybszy - rzekł Jari-Matti. - Dla nas był to dobry dzień. Z każdym rajdem zyskuję pewność na asfalcie.
Petter Solberg zakończył etap trzecim czasem, zbliżając się na 7 sekund do Latvali. - Samochód jest zdecydowanie lepszy niż wczoraj, co do tego nie ma wątpliwości - komentował Petter. - Ale dokucza nam duża podsterowność i nie był to perfekcyjny dzień. Porozmawiam z inżynierami, czy możemy coś z tym zrobić.
- Lepszy dzień niż wczoraj - powiedział Chris Atkinson. - Mam nadzieję, że jutro będzie jeszcze lepiej. Trudno kogoś dogonić, jednak spróbujemy...
- Z pewnością lepiej niż wczoraj - wtórował australijskiemu koledze Xevi Pons. - Poprawiłem się i poprawił się samochód. Ciągle nie jest perfekcyjnie, ale w tej chwili jestem happy.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.