Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Grönholm uszkodził klatkę

Marcus Grönholm objął prowadzenie w Rally Japan po drugim czasie na OS 3, ale na kończącym pętlę, 2,73-kilometrowym Rikubetsu wypadł z drogi, uderzył w drzewo i skrzywił klatkę bezpieczeństwa za fotelem kierowcy.

Strata na OS 4 sięgnęła minuty. Istnieją obawy, że Marcus nie wyjedzie już z serwisu.

- To był udany poranek - powiedział Jari-Matti Latvala, który odzyskał pozycję lidera po Rikubetsu. - Na tym odcinku za bardzo cisnąłem i na początku w paru miejscach pojechaliśmy szeroko. Ogólnie wyczucie samochodu jest dobre i miejmy nadzieję, że utrzymamy tempo.

Mikko Hirvonen, drugi za Danim Sordo na OS 4, zajmuje drugie miejsce w rajdzie, oddalony o 5 sekund od Latvali. - Ja również popełniłem duży błąd - mówił Mikko. - Szkoda, bo mógł być dobry czas. Było dużo luźnego szutru i bardzo ślisko.

Sebastien Loeb traci 1,1 sekundy do Hirvonena. - Nie wiedziałem o wypadku Marcusa. No cóż, musimy się skoncentrować na naszej jeździe. Dużo straciłem na drugim oesie, ale teraz jest OK - przyznał Sebastien.

Henning Solberg pnie się w górę i jest już czwarty. - To miło. Jestem bardzo, bardzo zadowolony! Na trasie panują niemal norweskie warunki. Robimy co możemy.

Dani Sordo po OS 3 remisował z Petterem Solbergiem, ale po wygraniu Rikubetsu 1 oddalił się na pół sekundy od kierowcy Subaru. - Jest bardzo trudno. Kręciliśmy się w środku poprzedniego odcinka i straciłem trochę czasu. Zobaczymy na drugiej pętli czy da się przyspieszyć - mówił Dani.

- Bardzo, bardzo trudno - oświadczył Petter Solberg. - Robię wszystko co mogę, nie możemy zrobić więcej.

Manfred Stohl, siódmy w wynikach, również wyprzedził Grönholma po OS 4. - Trudno wrócić z asfaltu na szuter. Było bardziej ślisko niż się spodziewałem. Mgła była nieprawdopodobna...

- Straciłem wyczucie na drugim odcinku i kręciliśmy się na wolnym, wąskim zakręcie - opowiadał Chris Atkinson. - Zazwyczaj jestem bardzo dobry na tych oesach, ale tym razem nic nie mogę zrobić.

- Nie mam dobrego wyczucia, brakuje trakcji, jest bardzo ślisko i trudno się jedzie - oświadczył Xevi Pons, zamykający czołową dziesiątkę.

W PCWRC, Patrik Flodin posiada 6,3 sekundy przewagi nad Toshim Araim. - Jak dotąd jest dobrze. Ten oes pojechaliśmy ostrożniej, bo zabrakło nam czasu podczas rekonesansu i przejechaliśmy go tylko raz. Nie ufałem notatkom. Jeden zakręt pokonałem zupełnie źle.

- Bardzo dużo luźnego szutru. Na drugiej pętli nie będzie już problemów - powiedział Toshi Arai, najszybszy na OS 4.

Fumio Nutahara jadący Dziewiątką z kierownicą z prawej strony, korzystający z opon Yokohama, traci 5,8 sekundy do Araiego. - To były bardzo trudne oesy i chwilami jechałem ostrożnie.

- Mieliśmy problem z opisem i na dodatek złapałem kapcia na ostatnim oesie - mówił Leszek Kuzaj, który awansował do ósemki po OS 3. Martin Rauam przebił oponę 8 km przed końcem Kimun Kamuy. Armindo Araujo uszkodził tylny dyferencjał w połowie najdłuższego odcinka i jechał przednionapędowym Lancerem.

Poprzedni artykuł Mgła i Latvala
Następny artykuł Marcus został w parku

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry