Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Grzyb i Mazur: Będzie dobra zabawa!

W piątek ósmego października załoga Shell Helix Powszechny Dom Kredytowy Rally Team, Grzegorz Grzyb i Przemysław Mazur, rozpoczyna zmagania na trasie 31.

Rajdu Warszawskiego, szóstej i ostatniej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Grzegorz i Przemek, dosiadający Suzuki Ignis Super 1600, są jak zwykle głównymi faworytami do wygranej w klasyfikacji Super 1600, w której już wcześniej zapewnili sobie tytuł mistrzów Polski. Rzeszowski kierowca bardzo dobrze czuje się na nawierzchniach szutrowych, jednak zdaje sobie sprawę, że będzie na nich bardzo trudno nawiązać wyrównaną rywalizację z napędzanymi na cztery koła samochodami grupy N.

Grzegorz Grzyb: „Naszą przednionapędówką z pewnością będzie bardzo ciężko notować czasy porównywalne z czołówką N-ki. W wielu miejscach będziemy podróżować w głębokich koleinach, w których z pewnością stracimy sporo czasu. Nasze Suzuki Ignis Super 1600 jest jednak znakomitym samochodem i już podczas tegorocznego Rajdu Kormoran mogliśmy przekonać się, jak dobrze radzi sobie na szutrach. Bardzo liczymy na równie udany występ w Rajdzie Warszawskim. Mimo tego, że już w Rzeszowie zapewniliśmy sobie tytuły mistrzowskie w Super 1600 i w klasyfikacji samochodów napędzanych na przednią oś, nie możemy sobie pozwolić na spokojniejszą jazdę. Zajmujemy trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski i bardzo chcielibyśmy je utrzymać. Nie będzie to łatwe, rywalizujemy bowiem z tak dobrymi kierowcami jak Maciej Lubiak czy Michał Sołowow. Nie poddajemy się jednak. Od startu ostro ruszamy do walki. Zapowiada się znakomita zabawa!”

Przemysław Mazur: „Rajd jest bardzo szybki. Trasa nam się podoba, chociaż zdecydowanie preferuje samochody z napędem na cztery koła. Ponieważ jednak mamy komfortową sytuację w naszej klasie, możemy w stu procentach skoncentrować się na walce o jak najwyższą pozycję w klasyfikacji generalnej. Jesteśmy dobrze przygotowani i z optymizmem oczekujemy startu. Liczymy na gorący doping kibiców!”

Rajd Warszawski rozegrany zostanie w piątek i sobotę (8 i 9 października) w okolicach Płońska. Podczas pierwszego etapu załogi przejadą osiem odcinków specjalnych o łącznej długości 161 kilometrów. W sobotę kolejnych sześć (32 km) oraz widowiskowy superoes na warszawskim Bemowie.

(informacja prasowa)

Poprzedni artykuł Michał Kościuszko - Pierwszy start Suzuki Ignisem
Następny artykuł Przed nami ostatnie kilometry...

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry