Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Grzyb i węgierskie WRC

31 Rally Kosice stanowi rundę mistrzostw Węgier, co spowodowało znaczne uatrakcyjnienie listy zgłoszeń - znajduje się na niej 11 WRC i siedem Super 1600, a numery startowe kończą się na 140, przy czym dochodzi dziesięć oldtimerów.

Janusz Kulig wygrał słowacki rajd w 2001. Kolejne trzy edycje zakończyły się sukcesem Tibora Cserhalmiego, który przyklei jedynkę na Lancera OMV Tibi Rally Teamu. Dwójkę przyznano Jozefowi Beresowi juniorowi, także kierowcy z listy priorytetowej B FIA. Dalej mamy paradę dziesięciu węgierskich pojazdów A8, Gergely'ego Szabo w Lancerze Evo VI - i z 15-ką Grzegorza Grzyba i Przemka Mazura w Ignisie.

Rajd rusza z Koszyc w piątek, 3 czerwca o 16.00. Pierwszy etap kończy się o 23.00, a w programie widnieje 4,15-kilometrowy Prolog i trzy powtarzane oesy. W sobotę przewidziano dwie pętle z trzema oesami - meta o 16.30 po przejechaniu 529 km, z czego 134 km stanowią odcinki specjalne.

Załoga Bolix-Shell Helix Rally Teamu ma się z kim ścigać w Super 1600 - Ignisami jadą Pavel Valousek, Peter Keller i Sandor Olle, Polo - Zsolt Kakuszi, Saxo - Gergely Borsi, Peugeotem 206 - Roman Konuch. Co do generalki, Janos Toth junior (96) i Ferenc Kiss (98) wygrywali już w Koszycach.

Poprzedni artykuł Podium dla N-ek
Następny artykuł Kościuszko piąty w klasie

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry