Grzyb walczy o złoto
Po trzech latach obecności w RSMP, Rally Košice w 39 edycji stanowi łączoną rundę mistrzostw Słowacji i Węgier, jest również zaliczany do FIA CEZ Championship.
Jutro i w niedzielę, na trasie czeka 9 oesów o łącznej długości 146,8 km. Opál (OS 1/3) mierzy 24,35 km, niewiele krótszy Golf (OS 5/7) - 23,8 km.Na liście zgłoszeń widnieją 72 załogi, sześć w samochodach WRC. Czołówkę listy tworzą Jaroslav Melichárek (C4), Miklós Kazár (Xsara) i Grzegorz Grzyb (Focus 08). Focusa 08 zgłosił również Frigyes Turán. Igor Drotár i Tomáš Ondrej zapowiadają Fabie. Klasa 2 liczy trzynaście samochodów - sześć S2000. Grzegorz Musz i Damian Zygmunt nakleją na Civic'ka numer 36.Grzegorz Grzyb i Robert Hundla, zwycięzcy Rally Košice 2006, mają szanse na trzecie mistrzostwo Słowacji w generalce - po sukcesach w 2006 i 2012 roku. Przed końcowymi dwiema rundami rzeszowianin ustępuje o dwa punkty Jaroslavowi Melichárkowi. Sytuacja nie wygląda jednak różowo, bowiem skreśla się dwa najgorsze wyniki i nawet przy dwóch zwycięstwach Grzyba, Melichárkowi wystarczą do prymatu dwie drugie lokaty w Koszycach.- Byłbym bardzo wdzięczny Grzegorzowi i Robertowi, gdyby udało im się obronić zeszłoroczny tytuł - mówi menedżer Rufa Sport, Ľubomír Kleman. - Wiem jednak, że będzie to wyjątkowo trudne, bo również w Koszycach startują bardzo silni rywale. Koszyckie trasy są niezmiernie ciężkie. Dodatkowo musimy wygrać obydwa dni, jeżeli chcemy zdobyć tytuł.- Z pewnością jesteśmy przygotowani do Rally Košice najlepiej, jak jest to możliwe - powiedział Grzegorz Grzyb. - Postaramy się osiągnąć maksimum i wygrać. Były lata, kiedy nie szło nam w Koszycach. W ubiegłym roku przełamaliśmy pecha i po drugim miejscu w generalce zdobyliśmy mistrzostwo Słowacji. Liczę, że teraz szczęście też nas nie opuści. Tuż przed rajdem planujemy krótki test, na którym sprawdzimy Focusa WRC i ustawimy zawieszenie na koszyckie trasy.
Węgrzy mają przed sobą jeszcze trzy rundy mistrzostw. Przed Koszycami prowadzi Miklós Kazár (54), który wyprzedza Norberta Hercziga (53) i Dávida Botkę (44).
Fot. rufa-sport.sk
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.