Grzybek między Lancerami
Po wygranej na OS 6, Bartłomiej Grzybek minął Piotra Meresińskiego, awansując na drugą lokatę w klasie Gość podczas Rajdu Tyskiego-MERA.
- Nie wszystkie oesy są pod naszego Civic'ka - powiedział Bartek - Podobnie jak w trakcie prologu, sporo tracimy na ulicznej próbie - z prostymi, prawymi i lewymi dziewięćdziesiątkami. Chcemy utrzymać to drugie miejsce, zamierzamy dalej naciskać liderów. Jeszcze parę oesów przed nami. Zobaczymy, co się będzie działo.
- Wydaje mi się, że jadę szybciej niż na pierwszej pętli, a mamy stratę - tłumaczył Piotr Meresiński - tym razem na kombinacji Pirelli przód, Michelin tył. - Przegrywam po pół sekundy, po sekundzie. Micheliny z tyłu mniej się ślizgają. Na pierwszej pętli było strasznie.
Lider Pucharu PZM, Jan Chmielewski przekroczył limit spóźnień przy wyjeździe z parku serwisowego, między stawami w dzielnicy Suble. - Wymieniliśmy świece i kable, auto zapaliło, po zgaszeniu trochę postało - i już nie zapaliło. Założyliśmy stare świece i kable, Astra została zreanimowana, ale zabrakło nam kilku sekund na PKC-u. Staliśmy w kolejce za Corsą. Sędzia okazał się bezwzględny...
Tomasz Trembicki tracił już tylko 0,3 sekundy do Radosława Pogana, nie zaliczył jednak do udanych ulicznego oesu Mera (dwa razy krawężnik). - Było dobrze, ale rozpadło nam się przednie zawieszenie - powiedział Pogan, nadal na czele rundy PPZM - w Clio na Matadorach, z seryjną skrzynią. - Prowadzę, ale już się poddałem. Widzę, że Trembicki mnie przejdzie. Nie ma sensu się wdawać w tę walkę, bo on jest lepszy. Wolę dowieść drugie miejsce, niż gdzieś zostać.
Tomasz Dudek zaparkował zepsute Clio na ostatnim rondzie OS 8. - Mamy seryjną skrzynię i nie wytrzymał dyfer. To jest słaby punkt tego auta - powiedział rzeszowianin.
Rajdowy debiutant Maciej Marcinkiewicz zdecydowanie prowadzi w N3 i jest siódmy w pucharowej generalce - z silnikiem, przełożonym w nocy z samochodu mechanika Mera Rally Teamu, bez ręcznego, po wizycie w kukurydzy.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.