Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Kajetana Kajetanowicza i Jarka Barana w Rajdzie Akropolu to największy sukces Polaków w tej imprezie od czasów Sobiesława Zasady i Jerzego Dobrzańskiego. Trasa Rajdu Bogów - w tym roku morderczej rundy Rajdowych Mistrzostw Europy - pamięta najlepszych w historii kierowców rywalizujących na wymagających, górskich próbach. Tegoroczna edycja Rajdu Akropolu to nie tylko szutrowe odcinki znane do tej pory z Mistrzostw Świata, ale także bardzo szybkie, śliskie asfalty. Reprezentanci LOTOS Rally Team od pierwszego odcinka nawiązywali równą walkę  z europejską czołówką,  która przyjechała na Peloponez rywalizować w 60. edycji tego kultowego rajdu. Różnice czasowe na poszczególnych oesach między załogami były minimalne zarówno pierwszego, jak i drugiego dnia zawodów. Ukończenie Rajdu Akropolu to ambicja wielu wybitnych kierowców, dlatego tym większy jest sukces Kajetanowicza, dla którego udział w greckiej rundzie Mistrzostw Europy był debiutem. Szybsi od polskiego kierowcy, mającego na swoim koncie zaledwie 5 startów w rundach Mistrzostw Europy poza Polską, byli jedynie Craig Breen i Bryan Bouffier. - Taki rajd był dla mnie nowością - mówi Kajetan Kajetanowicz. - Impreza, w której rywalizujemy pierwszego dnia na asfalcie, a drugiego na szutrze to nieznane mi dotąd doświadczenie w mojej karierze. Wygrywanie na oesach z bardzo szybkimi kierowcami napawa optymizmem i mobilizuje do tego, żeby nadal ciężko pracować. Dziękuję im za dostarczenie wielu wrażeń i świetną rywalizację. Atmosfera podczas rajdu była niepowtarzalna także dzięki kibicom, którzy na każdym kroku okazywali sympatię i wsparcie. Od moich Partnerów dostałem szansę wystartowania w zagranicznych rajdach, które są czymś niesamowitym. Dzięki nim mam szansę nadal rozwijać się jako kierowca. Cały team spisał się świetnie, ciężko pracując podczas tego rajdu. To duży komfort psychiczny mieć takich fajnych ludzi wokół siebie. Fantastycznie jest ukończyć Rajd Akropolu, a miejsce na podium wśród najszybszych kierowców w Europie, w pierwszym starcie tutaj, to spełnienie marzeń!Starty Kajetana Kajetanowicza i Jarka Barana wspierają strategiczny partner LOTOS Rally Team - Grupa LOTOS - a także i CUBE.ITG i Driving Experience.

Kajetanowicz/Baran

Poprzedni artykuł Grzyb wygrał rundę
Następny artykuł Kuchar gotowy na szczęśliwy rajd

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry