Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Ile polskich załóg na Mikonie?

Już w przyszły weekend w Bratysławie odbędzie się Rajd Mikona – eliminacja mistrzostw Słowacji.

Tradycyjnie zapewne zobaczymy w niej Janusza Kuliga, który wraz z Emilem Horniackiem będzie starał się zapewnić sobie tytuł mistrzowski. Poza liderami klasyfikacji słowackiego czempionatu, na liście zgłoszeń figuruje jeszcze kilka innych polskich załóg. Podobnie jak Kulig, do startu Toyotami Corollami WRC przymierzają się Leszek Kuzaj i Tomasz Kuchar. Tymczasem w grupie N, za kierownicami Lancerów: Damian Gielata, Michał Sołowow i Magdalena Cieślik. Postanowiliśmy sprawdzić jak lista zgłoszeń ma się do rzeczywistych planów startowych naszych załóg.

Janusz Kulig: - „Oczywiście planujemy start w tym rajdzie, ale w tej chwili nie mogę jeszcze na sto procent potwierdzić, że w nim pojedziemy. Więcej będę w stanie powiedzieć pod koniec tygodnia.”

Leszek Kuzaj: - „Na Słowację nie jedziemy. W tej chwili koncentrujemy się tylko na Rajdzie Warszawskim i walce o mistrzostwo Polski. Nasz samochód będzie przygotowany na czas. My też będziemy w dobrej formie. Wbrew plotkom, żaden z nas nie ma ręki w gipsie, choć Andrzej ma trochę obolałe ramie, a ja nadgarstek. Ogólnie jednak czujemy się dobrze i nie widzę żadnych przeszkód, które miałyby nam uniemożliwić walkę.”

Tomasz Kuchar: - „Na dziewięćdziesiąt pięć procent wystartujemy w Bratysławie. Pojedziemy tam naszą Corollą WRC, ale powiem szczerze, że niewiele mogę powiedzieć o samej imprezie. Dla mnie byłaby to wspaniała okazja sprawdzenia się na nowym terenie, wśród silnej konkurencji. Oczywiście to także znakomity trening przed startem w Rajdzie Warszawskim, który jednak dla nas będzie przysłowiową walką o pietruszkę. W dalszej części sezonu planujemy start w Sempericie. Chciałbym też pojawić się na Barbórce Cieszyńskiej, najchętniej Corollą, ale w tej chwili trudno jeszcze coś o tym powiedzieć.”

Damian Gielata: - „Rzeczywiście przygotowujemy się z Maćkiem Baranem do tego startu. Wygląda na to, że do Bratysławy pojedziemy.”

Dariusz Burkat (zgłoszony jako pilot Michała Sołowowa): - „Jak na razie wszystko wskazuje na to, że w Bratysławie wystartujemy. Jeżeli tylko Michała nie zatrzymają jakieś sprawy biznesowe, z pewnością zrobi wszystko, żeby pojechać w tym rajdzie.”

Magdalena Cieślik: - „Raczej na pewno nie pojedziemy. Ryzyko byłoby zbyt duże. W razie jakiejkolwiek przygody, miałybyśmy tylko trzy dni na przygotowanie samochodu do startu w Warszawie. Może pojawimy się w roli kibiców.”

Pomimo zgłoszeń w rajdzie nie wystartują też Stanislav Chovanec (Skoda Octavia WRC) i Tomas Hrdinka (Subaru Impreza WRC). Zapowiadany start Juhy Kankkunena także nie dojdzie do skutku. Fin nie dogadał się z organizatorami w kwestii finansowej. Mimo to obsada ma być dość mocna. W Bratysławie pojawić ma się kilku szybkich kierowców w autach WRC, na czele z fabrycznym kierowcą Skody - Romanem Krestą. Podobno zainteresowanie udziałem w Rajdzie Mikona wyraził też nowy mistrz polski grupy N, Sebastian Frycz. Jest więc szansa, że kierowca ze Szczyrku dołączy do grona startujących w tak zwanej ostatniej chwili.

(k)

Poprzedni artykuł Dytko po Karkonoskim.
Następny artykuł Makinen myśli o odejściu.

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry