iLoveRally po raz siódmy
30 listopada, w Katowicach po raz siódmy odbędzie się impreza iLoveRally.
Ulica Uniwersytecka wzorem lat ubiegłych stanie się odcinkiem specjalnym, który w tym roku zostanie powiększony o ulice Piastowską i Bankową oraz dzięki stałej współpracy z Uniwersytetem Śląskim o tereny przyległe do Rektoratu, tworząc tym samym trasę długości 1500 m. Stowarzyszenie X wraz ze Stowarzyszeniem Moto Sport Gliwice, zapewniają sporo atrakcji. 60 załóg będzie mogło wziąć udział w Katowice Rally Show. Na ponad 100 samochodów będzie czekać miejsce w Parku Kibica na ulicy Chełkowskiego, gdzie pojawią się topowe rajdówki, samochody zabytkowe, wyścigowe, driftowe i wiele innych. Będzie formuła, symulator dachowania i goście specjalni z Rajdowego Pucharu Polski oraz Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Jak co roku przewidziano również konferencję, tym razem pt. "Bezpieczne Miasto". Oprócz tematu bezpieczeństwa zaplanowano podsumowanie obecnego sezonu rajdowego i plany na 2014.
- W tym roku zmodyfikowaliśmy nie tylko program imprezy i jego treść ale również rozbudowaliśmy odcinek specjalny na ulicy Uniwersyteckiej. Pracowaliśmy również, nad udoskonaleniem scenariusza w taki sposób by każdy znalazł w ten listopadowy weekend coś dla siebie. Kibice będą mieli jeszcze większą możliwość zobaczenia swoich idoli w akcji, jak również większy dostęp do sportowych maszyn które zapowiadają się na imprezę. Będzie bardzo głośno i ciekawie. Mamy nadzieje przebudzić Katowice i zachęcić mieszkańców Śląska na spędzenie z nami miłej listopadowej soboty – mówi Marek Jochymczyk, Koordynator projektu iLoveRally2013.
Jak co roku, wstęp na imprezę jest wolny. Organizatorzy zapraszają do uczestnictwa w konkursach iLoveRally, w których będzie można wygrać m.in przejazd na prawym fotelu samochodu rajdowego. Szczegóły na www.facebook.com/JakZostacRajdowcem
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.