Inne opony Loeba

- W tej chwili jest OK - powiedział Loeb. - Mam inne opony, twardsze niż inni, ale samochód jest naprawdę dobrze zbalansowany. - To był trudny dzień, lecz jestem zadowolony z samochodu - mówił Dani Sordo. - Walczymy z Marcusem. Bardzo fajnie jeździ się w nocy.

Marcus Grönholm traci 29 sekund do Loeba. - Zacząłem ostrożnie. Mogłem pojechać szybciej pierwszy oes, ale nie czułem dobrze samochodu. Nie podobała mi się jazda po ciemku - hamowałem za wcześnie. Sądzę, że będę się czuł szczęśliwszy jutro w ciągu dnia. Set-up jest dobry i nie zamierzam go zmieniać.

Peter Solberg, czwarty na St Jean en Royans, po OS 2 spadł za Mikko Hirvonena. - Na pierwszym odcinku wszystko funkcjonowało bardzo dobrze, ale drugi był brudny i śliski, a my, co było widać już na shakedownie, tracimy na śliskim. Nie ma to nic wspólnego z oponami, tylko z samochodem. Potrzebujemy trochę więcej trakcji - tłumaczył Petter.

- Nie lubię jazdy po zmroku i byłem zbyt ostrożny - powiedział Mikko Hirvonen. - Na starcie czułem zdenerwowanie. Nie wykorzystywałem całej szerokości drogi i cieszę się, że minął ten wieczór. Ściganie się po ciemku na asfalcie nie jest ekscytujące. Nie dowierzałem moim notatkom, choć wiem, że są dobre.

Jan Kopecky rozpoczął sensacyjnie od 6 czasu. - Drugi oes był trudniejszy, pojechałem zbyt ostrożnie i dużo straciłem - przyznał kierowca Fabii. Na szóstą lokatę awansował Chris Atkinson. - Podczas pierwszego odcinka miałem kłopot ze znalezieniem właściwego rytmu. Przyzwyczajam się do nowego samochodu. W ubiegłym roku nie jeździłem Imprezą 2006 na asfalcie.

Za Manfredem Stohlem (- Uczymy się prędzej, niż przypuszczałem), w ósemce mieści się Toni Gardemeister. - Feeling nie jest jeszcze OK. Lancer to bardzo dobry samochód, lecz musimy znaleźć więcej szybkości. Trochę brakuje mocy i wolałbym, żeby było mokro.

Xevi Pons miał podobne kłopoty. - Warunki były trudne. To dla mnie nowy samochód, ale jest nieźle i nie mamy żadnych problemów. Jazda w nocy stanowiła ciekawe doświadczenie.

- Nie czuję się pewnie za kierownicą - wyjaśnił Jari-Matti Latvala. - Na razie nie jest dobrze. Jesteśmy zbyt wolni i bardzo dużo tracimy. Przed sezonem nie było żadnych testów.

Jeszcze gorzej wypadł Henning Solberg, który przegrywa z Loebem o 2.49. - Nie mamy problemów, po prostu w ciemnościach było bardzo trudno i jadę wolno. Ogólnie jest OK. Zobaczymy jutro - powiedział na mecie OS 2, a norweskie media poinformował o kłopotach z interkomem.

W grupie N prowadzi Olivier Burri, który pamięta te oesy z lat 90-tych. Szwajcar wyprzedza Andreasa Aignera o 1,8 sekundy. Andrzej Mancin i Ryszard Ciupka zajmują ósme miejsce, 30 w generalce.