Jastrzębie ma swój rajd
Po Rajdzie Śląskim 2003, ostatnio trzech edycjach Rajdu Wisły, Jastrzębie Zdrój gości w terminie 4-5 października końcową rundę Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska.
Automobilklub Śląski organizuje 1. Rajd Jastrzębski. Rozmawiamy z dyrektorem rajdu, Andrzejem Szkutą i na początek pytamy o Rajd Wisły, który w tym roku wrócił do RSMP.- Wracając do Rajdu Wisły, możemy być dumni jako Okręg PZM, jako Automobilklub Śląski z tego, że rajd został wysoko oceniony przez działaczy, kibiców i zawodników. Po raz kolejny mogę podziękować wszystkim sędziom, osobom bezpośrednio zaangażowanym w organizację za kawał ciężkiej, solidnej roboty. Ma ona odzwierciedlenie w dobrej ocenie w RSMP. Oczywiście, zdarzyły się minusy. Jako działacz z wieloletnim doświadczeniem mam świadomość, że nie da się zrobić rajdu w stu procentach perfekcyjnie. Zawsze wyjdą jakieś niedociągnięcia. Rajd jest bardzo złożonym projektem, składającym się z wielu czynników, wielu trybików - i jakiś trybik może z tej maszynerii wyskoczyć. Parę elementów było złych, ale mam nadzieję, że poprawimy je na przyszły rok. Jeden został już naprawiony - droga dojazdowa do parku serwisowego. Tutaj bardzo dziękuję władzom Nadleśnictwa Wisła i prezesowi Kompleksu Zagroń, którzy dołożyli starań, żeby droga została wyremontowana. Po kolei będziemy eliminować wszystkie błędy, wszystkie uchybienia, żeby było ich jak najmniej na przyszły rok.Czyli koncepcja się sprawdziła i rajd zostaje w tym samym miejscu?Na chwilę obecną tak. Koncepcja na 2014 jest taka sama jak w tym roku. Być może będzie roszada odcinków specjalnych. Na razie za wcześnie, żeby o tym mówić. Nie wiemy jeszcze, czy rajd pojedzie. Wszystko wiąże się z finansami. Jako Automobilklub Śląski musimy zebrać odpowiednią ilość zewnętrznych środków finansowych, czyli pieniędzy od sponsorów, żeby Automobilklub nie dokładał do rajdu tak, jak było w tym roku. Na znalezienie sponsorów mamy czas do końca listopada - i wtedy będzie wiadomo czy rajd zostanie rozegrany, czy nie. Mogę tylko zaapelować do firm, które chciałyby wesprzeć Rajd Wisły, o jakikolwiek oddźwięk. Może współnym siłami uda się to wszystko przeprowadzić. Warto tym bardziej, że mamy w przyszłym roku 60 edycję rajdu - przy 90-leciu Automobilklubu Śląskiego. Można zrobić fajny wizerunek firmy przy połączeniu tych dwóch uroczystości.Wisła pożegnała Jastrzębie, ale mamy w zamian 1. Rajd Jastrzębski. Skąd pomysł na nową imprezę?Sytuacja wynikła w ubiegłym roku, kiedy wręczając puchary na mecie 58. Rajdu Wisły, prezydent Jastrzębia, Marian Janecki oświadczył, że chciałby aby Rajd Wisły rozgrywany w Jastrzębiu był bardziej utożsamiany z tym miastem. Ponieważ w tym roku wyszliśmy z Rajdem Wisły z Jastrzębia, postanowiliśmy jako komisja sportowa Automobilklubu Śląskiego, że w zamian za dużą przychylność Jastrzębia dla rajdów, wspólnie z miastem będziemy tam organizować rundę mistrzostw Śląska. Odbyło się parę spotkań z wiceprezydentem miasta, ustaliliśmy wszystkie szczegóły, no i 4-5 października mamy w Jastrzębiu piątą rundę RSMŚl., 1. Rajd Jastrzębski.Prosimy o szczegóły - gdzie baza, jaka trasa?Przede wszytkim dziękuję bardzo władzom miasta za pomoc i za wsparcie, również Miejskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji w Jastrzębiu. Chciałbym podziękować Pani Zosi Florek i Panu Michałowi Szelągowi za pomoc. Wspólnie z tymi dwoma jednostkami będziemy organizować rajd. Bazę stanowi Hala Widowiskowo-Sportowa w Jastrzębiu. Tam będzie biuro rajdu, biuro prasowe, Centrum Kierowania Rajdem. Na parkingach przed halą i jednocześnie przed nieczynnym hotelem Diament usytuowaliśmy park serwisowy. Praktycznie wszystko znajdzie się przy głównej drodze przebiegającej przez Jastrzębie Zdrój. Tam kibice będą mogli zobaczyć rajdowe samochody, spotkać zawodników. Wykorzystamy dwa odcinki specjalne - Cisówkę z ostatnich dwóch edycji jastrzębskiego Rajdu Wisły oraz były odcinek testowy przed Rajdem Śląskim 2003, przeprowadzony na terenie dzielnicy Borynia. Każdy oes mierzy 5 km i będzie przejeżdżany trzy razy. Cała trasa to 136 km. Myślę, że dla III-ligowych zawodników i nie tylko, zapowiada się atrakcyjny rajd. Są to techniczne oesy, na których trzeba wykazać się sporymi umiejętnościami. Rajd odbędzie się w sobotę, 5 października. Start o godzinie 10.00. Na piątek planujemy zapoznanie z trasą i sprawy administracyjne.Jest szansa na cykliczne przeprowadzanie Rajdu Jastrzębskiego?Myślę, że tak. Władze miasta są pozytywnie nastawione do tego typu zawodów i tylko od nas jako Automobilklubu Śląskiego zależy, czy będziemy kontynuować organizację rajdu. Sądzę, że nie będzie to tylko jednorazowy wyskok, lecz cyklicznie będziemy robić rajd w Jastrzębiu. Miejsce jest dobre, władze są przychylne. Warto to miejsce szanować i organizować tam rundy mistrzostw Śląska. A być może kiedyś Jastrzębie przeskoczy wyżej. Zrobimy na tamtych terenach rajd stricte pucharowy, może idąc w kierunku Wodzisławia czy Raciborza, bo tam też są tereny, które można rajdowo spenetrować.Kończą się mistrzostwa Śląska. Jak oceniasz sezon? Czy cykl się rozwija i jakie są perspektywy na przyszłość?Nie ukrywam, że na Śląsku rajdy III-ligowe bardzo dobrze się przyjęły. Za nami cztery rundy, które miały powyżej 70 startujących załóg. Było znacznie więcej chętnych niż mogliśmy przyjąć. Zamykaliśmy listy zgłoszeń znacznie przed terminem. Cieszę się z rozwoju RSMŚl., bo miałem jakiś tam swój wkład, żeby coś takiego powstało. Teraz kontynuuje to komisja okręgowa pod kierunkiem Jacka Spentanego. Myślę, że wszystko prawidłowo funkcjonuje, idzie dobrą drogą. Staramy się pozyskać jakiegoś strategicznego sponsora, który ułatwiłby nam warunki finansowe organizowania rajdów. Nie ukrywamy, że z wszystkim jest coraz drożej - nie tylko dla zawodników, ale również organizatorów. A co do przyszłości myślę, że być może rund będzie więcej. Być może wyjdziemy poza teren województwa, ale od podejmowania decyzji jest Okręgowa Komisja Sportu Samochodowego. Przykładowo zgłaszał propozycję współpracy Rajd Festiwalowy z Opola. W tym roku mieliśmy rundę w Bochni, lecz nie była to współpraca z innym okręgiem. Automobilklub Śląski ma prężnie działające koło w Krakowie. Nie było negatywnych ocen ze strony władz Bochni i Łapanowa. Myślę, że bocheńska runda odbędzie się w przyszłym roku.Do ubiegłego roku szefowałeś również Rajdowi Cieszyńska Barbórka.Z informacji które posiadam, koledzy z Automobilklubu Cieszyńskiego przygotowują Barbórkę Cieszyńską w wyznaczonym terminie. Inna osoba będzie dyrektorem. Życzę jej wszystkiego dobrego. Zawsze służę pomocą i współpracą. Nawet cię cieszę, że ominęła mnie ta funkcja. Nie mam monopolu na bycie dyrektorem na wszystkich rajdach w okręgu. Czasem niektórzy tak to odbierali, a tak nie jest. Cieszę się, bo inny dyrektor to inne spojrzenie na pewne rozwiązania pewnych sytuacji.
Rozmawiał Janusz Śmiłowski
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.