Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Jutro maximum attack

Mads Østberg stracił 22,5 sekundy do Jari-Mattiego Latvali, najszybszego na Løvhaugen 2, ale zakończył pierwszy dzień Rally Sweden na czele klasyfikacji.

Norweg z zespołu Stobarta posiada w zapasie 14,8 sekundy nad Mikko Hirvonenem.

- Muszę powiedzieć, że jestem zadowolony z prowadzenia - powiedział Mads Østberg. - Na samym początku odcinka wpadliśmy w dziurę i urwały się światła. To był koszmar, coś absolutnie niewiarygodnego. Chciałem cisnąć, ale nic nie widziałem. Mam szczęście, że tu jestem. Plan na jutro? Maximum attack - to wszystko, co mogę zrobić.

- Pierwszy dzień był udany - ocenił Mikko Hirvonen. - Mieliśmy dobrą pozycję na drodze. Jutro pojedziemy jako drudzy i będziemy czyścić odcinki.

- Miałem zaparowaną szybę i nic nie widziałem - narzekał Petter Solberg na mecie OS 7. - Nie mogłem cisnąć, straciłem wiele sekund. Rano pojawił się ten sam problem. Ogólnie DS3 jest bardzo, bardzo dobrym samochodem.

- Rano zaliczyliśmy parę momentów i mam szczęście, że tu jestem - przyznał Jari-Matti Latvala. - Teraz poczułem się pewniej. To był pierwszy odcinek przejechany dobrym rytmem. Wreszcie wszystko właściwie działało. Jutro chcę awansować w wynikach.

Henning Solberg uzyskał czwarty czas na Løvhaugen. - Zaparowała mi szyba i nic nie widziałem. Starałem się, ale straciłem czas - jestem pewny.

- Popołudnie okazało się lepsze. Rano było bardzo trudno - opowiadał Sebastien Ogier. - Jest OK, dojechaliśmy tutaj, rajd jest jeszcze bardzo długi. Musimy nadal próbować. Przy tej pozycji startowej jutro będzie ciekawie.

Patrik Sandell odzyskał siódme miejsce po OS 7. - To był naprawdę dobry dzień. Miałem dużą frajdę. Teraz zrobiło się bardzo dziurawo i chyba mieliśmy za miękki set-up.

Eyvind Brynildsen wprowadził do czołowej ósemki drugą Fabię JM Racing, ale nie wiadomo, jak daleko zajedzie. - Silnik pracuje na trzy cylindry. To zaczęło się na przedostatnim oesie. Myślę, że niestety, nie będę w niedzielę na rampie mety.

Sebastien Loeb finiszował na przebitej lewej przedniej oponie. - Teraz wyglądało lepiej, początek nie był zły. Przebiłem oponę - nie wiem, dlaczego. Przejechaliśmy tak 15 kilometrów i znowu straciliśmy dużo czasu.

- Poszło nam OK - ocenił dzień Kimi Räikkönen. - Kręciliśmy się na pierwszym odcinku, na poprzednim przebiliśmy oponę. Straciłem trochę czasu. Samochód jest fajny. Nie mogłem narzekać na warunki, bo nie musieliśmy czyścić drogi.,

P-G Andersson zakończył dzień szóstym czasem na Løvhaugen. - Będę nadal robił, co mogę. Chcę pokazać, że możemy rywalizować z czołówką. Wiem, jak prowadzić samochód. Czasem nie wszystko wychodzi. Dzisiaj rano tak właśnie było.

Fot. worldrallypics.com

Poprzedni artykuł Dlaczego inni jadą tak wolno?
Następny artykuł Pierwszy wygrany oes w DS3

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry