Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Kajetanowicz bliżej Butvilasa

Dominykas Butvilas, wygrywając dwa z trzech odcinków specjalnych pierwszej pętli Rally Kauno Ruduo, pewnie prowadzi w klasyfikacji generalnej imprezy.Litwin, po zaprezentowaniu fenomenalnego tempa na pierwszych dwóch próbach zmagań, zwolnił na drugim przejeździe najdłuższego w rajdzie odcinka Kauno Volkswagen centras (24,85km), który padł łupem wicelidera rywalizacji - Kajetana Kajetanowicza.

Polak po pokonaniu ponad 60 kilometrów oesowych traci do kierowcy Mitsubishi Lancera 41,2 sekundy. Najniższy stopień podium należy do Macieja Oleksowicza (+1:08,0).Za czołową trójką pierwszą pętlę zakończył Wojciech Chuchała (+1:24,8), który okazał się szybszy od Macieja Rzeźnika (+1:37,4), Ramunasa Capkauskasa (+1:52,6), Giedriusa Notkusa (+2:05,3) i Michała Bębenka (+2:32,4).Drugi przejazd odcinka Kauno Volkswagen centras najszybciej pokonał Kajetanowicz, który wyprzedził Butvilasa (+3,2), Oleksowicza (+6,7), Chuchałę (+17,6) i Rzeźnika (+29,1). Michał Bębenek zanotował ponad minutę straty.

- Mamy dużo frajdy z jazdy - powiedział Kajetan Kajetanowicz. - Tych odcinków nie da się przejechać inaczej jak z bananem na twarzy. Oczywiście jest bardzo szybko, dużo skoków, także przez zakręty, co przysparza jeszcze więcej emocji i adrenaliny. Właśnie do tego są te trasy stworzone, są wręcz zwariowane :).

- Za nami bardzo udana pętla, pełna skoków i poślizgów - mówi Wojciech Chuchała. - Samochód spisuje się świetnie, a jazda na piątym biegu przez las, gdy ustawiamy się pełnym bokiem, daje nam dużo frajdy. Równie wiele się przy tym uczymy, zarówno jeżeli chodzi o jazdę po szutrach, jak i wykorzystanie możliwości samochodu. Dodatkowych emocji dostarczyła nam rywalizacja z Maćkiem Oleksowiczem, który niestety już na dojazdówce miał kłopoty z samochodem.

- Szutrowe trasy nie były idealne, już na drugim oesie uszkodziliśmy zawieszenie, oponę i felgę - komentował Michał Bębenek. - W perspektywie mieliśmy jeszcze jeden długi odcinek, który musieliśmy przejechać dość rozważnie. Kosztowało nas to około 50 sekund. Litewskie szutry są bardzo ładne, choć wydawało mi się, że będą twardsze. Człowiek bez doświadczenia może się pomylić, wczoraj kropił deszcz, przed wczoraj na zapoznaniu również i nie do końca były tak betonowe jak sądziliśmy. Podczas drugiego przejazdu droga była rozjechana. Podejrzewam, że jutrzejszy dzień będzie zdecydowanie twardszy, a frajda z jazdy jeszcze większa.

W klasyfikacji RSMP stawce przewodzi Kajetanowicz, szybszy od Oleksowicza (+26,8), Chuchały (+43,6), Rzeźnika (+56,2) i Bębenka (+1:51,2).

Dziś załogi pokonają jeszcze cztery krótkie, asfaltowe odcinki specjalne. O 15:30 czasu polskiego startuje pierwszy z nich, liczący 1,95 km Žalgirio arena.

Fot. Kajto.pl

Poprzedni artykuł Svedas rozbił Lancera
Następny artykuł Dramat Latvali i Østberga

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry