Kajetanowicz już nie jedzie
Kajetan Kajetanowicz, który po czwartym odcinku specjalnym Rajdu Barum znajdował się na trzecim miejscu nie dotrze do mety dzisiejszej rywalizacji po awarii Fiesty R5.Polak zgłaszał problemy z mocą i układem wydechowym swojej rajdowki na mecie czwartego odcinka specjalnego.
Awaria okazała się niestety na tyle poważna, że Mistrz Europy musiał zatrzymać się na dojazdówce do kultowego Semetina. Lotos Rally Team poinformował, że pojawiły się problemy z silnikiem.11,5-kilometrowy oes najszybciej pokonał Alexey Lukyanuk przerywając passę Jana Kopecky'ego, który był drugi ze stratą pięciu sekund. Trzeci rezultat należał do Tomasa Kostki (+7,2).- To niesamowite. To prawdopodobnie najlepszy odcinek w czeskich rajdach i mój ulubiony w mistrzostwach. W niektórych miejscach byłem ostrożny, ponieważ jadę tu pierwszy raz. Jestem zadowolony z czasu - komentował Lukyanuk.- Wielka walka nadal trwa - podsumował Kopecky.- Wciąż wydaje mi się, że brakuje mocy, ale czas nie jest zły - mówił Kostka.Za czołową trójką sklasyfikowano Bryana Bouffiera (+7,9), Pavla Valouska (+8,5), Jana Cernego (+9,5), Jaromira Tarabusa (+10,5) i Ralfsa Sirmacisa (+14,8). Dziesiątkę skompletowali David Botka (+16,7) i Fabian Kreim (+17,0).- Nie było łatwo. Na wyboistych partiach samochód mocno podskakiwał. Robimy co w naszej mocy - wyjaśniał Bouffier.- To bardzo trudny oes z wieloma szczytami. Na drodze jest sporo piasku, ale jest w porządku. Jesteśmy tutaj - informował Valousek.- To niesamowity odcinek. Jest wiele skoków. Wszystko poszło idealnie - donosił Cerny.- Nadal jestem ostrożny. Czuję, że nie jadę najlepiej. To długi dzień i mam nadzieję, że będę przyspieszał - mówił Tarabus.- Na tym odcinku jest wiele hop. Po każdej mocno uderzaliśmy podwoziem. To naprawdę trudny odcinek - mówił Sirmacis.- Czas jest dobry. Jestem bardzo zadowolony - komentował Botka.- Jest wiele szczytów. Jak na pierwszy raz nie było źle. Myślę, że w niektórych miejscach byłem zbyt agresywny i straciłem kilka sekund - tłumaczył Kreim.- To niesamowity oes, zwłaszcza końcówka. To niewiarygodne. Jest dużo kibiców i skoków po których nie wiesz gdzie jechać. Daję z siebie wszystko. Staram się zdobyć doświadczenie i poznać odcinki - komentował Habaj (+23,6).- To bardzo trudny odcinek dla mnie. Na pierwszym przejeździe nie popełniłem wielu błędów, ale mam nadzieję, że poprawimy się - mówił Cherain (+32,0).- Jest źle. Cały odcinek przejechaliśmy bez hamulców z przodu - informował Odlozilik (+33,3). W klasyfikacji generalnej Kopecky wyprzedza Lukyanuka (+1,4), Kostkę (+24,9), Bouffiera (+25,5), Valouska (+37,3) i Cernego (+41,0). Łukasz Habaj (+2:08,0) jest w drugiej dziesiątce.W ERC3 i JERC na czele bez zmian znajduje się Chris Ingram. Po kłopotach Marijana Griebela na drugą lokatę awansował Łukasz Pieniążek, który traci 29,3 sekundy. Trzeci jest Nikolay Gryazin (+47,7).- Chciałbym, aby to była dobra walka między nami. Tak było przez cały sezon. Końcówka odcinka jest niesamowita. Jest skok po skoku w zakrętach. Dogoniliśmy Marijana pod koniec, ale nie straciłem dużo czasu - informował Ingram.- Było ciężko na tej pętli. Gubiłem rytm, zwłaszcza w wąskich partiach, ale mam nadzieję, że poprawię się - mówił Pieniążek.- To moja wina. Uderzyłem w słup i uszkodziłem układ kierowniczy - tłumaczył Griebel, który stracił blisko minutę.W ERC2 Giacomo Scattolon posiada już 39 sekund przewagi nad Tiborem Erdi.Jarosław Szeja, po wykręceniu najlepszego czasu w klasie 3 na Semetinie, awansował na drugą lokatę po pięciu odcinkach. Polak traci 18,1 sekundy do Vaclava Kopacka. Trzeci Martin Brezik jest 30,9 sekundy za liderem.news aktualizowany...fot. FIA ERC
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.