Kajetanowicz wypadł z trasy

Polak opuścił trasę tuż po starcie próby.- Kajto uderzył w murek po szczycie. Na drodze leżało sporo części. To źle dla niego i szkoda, że skończyła się ta bitwa. To był zakręt pokonywany na czwartym biegu. Byłem blisko muru, przyczepność nie była dobra - komentował Łukjaniuk.- Kajto pokazywał OK. Nie wiem, czy rozbił się, czy miał jakiś problem. To był trudny odcinek i byłem ostrożny. Próbuję zdobyć doświadczenie i chcę dotrzeć do mety - mówił Habaj.Liczący siedem kilometrów oes Pico da Pedra Golfe 1 najszybciej pokonał Aleksiej Łukjaniuk. Drugi ze stratą 4,5 sekundy był Marijan Griebel. Oesowe podium skompletował Bruno Magalhaes (+5,1).- Wprowadziliśmy zmiany w samochodzie i musimy zrozumieć jak one wpływają na auto - informował Magalhaes.Za czołową trójką sklasyfikowano Jose Antonio Suareza (+5,6), Ricardo Mourę (+6,4), Nikołaja Griazina (+7,7), Jana Cernego (+8,7), Pedro Meirelesa (+9,1) oraz Miguela Barbosę (+9,3). Łukasz Habaj stracił 12,4 sekundy, Jarosław Kołtun 15 sekund, a Tomasz Kasperczyk 15,4 sekundy.- To nie jest czas, który chciałem, ale starałem się atakować. Muszę poprawić hamowania i powinno być w porządku - mówił Moura.- Wszystko było w porządku. Jest lepiej niż wczoraj. Dzisiaj samochód jest lepszy, jest bardziej miękki - mówił Meireles.- To dobry oes, bawiłem się. Próbuję atakować i chcę być szybszy i szybszy - podsumował Barbosa.- Uderzyłem w kamień kilka kilometrów po starcie i może sześć kilometrów przejechałem na kapciu. Mamy dwa zapasy, więc powinno być w porządku - mówił Sirmacis (+13,8).W klasyfikacji generalnej Łukjaniuk ma 19,1 sekundy przewagi nad Mourą i 23,5 sekundy nad Magalhaesem. Czwarty jest Griebel (+25,9), piąty Suarez (+28,2), a szósty Griazin (+28,5). Łukasz Habaj (+55,2) jest dziesiąty, Jarosław Kołtun (+55,9) jedenasty, a Tomasz Kasperczyk (+1:03,8) piętnasty.fot. Henrique Martins