Kajetanowicz zaatakował
Kajetan Kajetanowicz, po wygraniu odcinka Feteiras Meo o 8,9 sekundy nad Alexeyem Lukyanukem, powrócił na fotel lidera Rajdu Azorów i po sześciu odcinkach specjalnych posiada 6,3 sekundy przewagi nad Rosjaninem.7,5-kilometrowa próba okazała się szczęśliwa również dla Ricardo Moury, który dzięki trzeciemu rezultatowi awansował na najniższy stopień podium klasyfikacji generalnej, spychając na czwarte miejsce Ralfsa Sirmacisa.
Portugalczyk pokonał Łotysza o 12,3 sekundy, jednocześnie tracąc do Kajetanowicza 10,4 sekundy.- Jestem szczęśliwy. To wspaniałe doświadczenie. Tak gęstej mgły nigdy nie widziałem. Czas jest naprawdę dobry, atakowałem. Mamy dużo zabawy i może to jest bardziej istotne w obecnej sytuacji. Notatki są bardzo ważne. Dobrze pracujemy, podobnie jak samochód i opony - mówił Kajetanowicz.- Jest jak na innej planecie. W niektórych miejscach widać tylko 30-40 metrów! - mówił Lukyanuk.- Było bardzo ciężko. To wielkie wyzwanie. Przyczepność jest słaba, ale kontynuowałem atak - relacjonował Moura.- To jest bardzo trudny odcinek i jest bardzo ślisko. Jedziemy niezwykle ostrożnie. Myślę, że kolejny oes będzie trudniejszy. Jest ślisko i wąsko - komentował Sirmacis.- Jest duża mgła i wiele błota. To nie był dobry odcinek dla nas. Nie mogłem znaleźć rytmu - tłumaczył Meireles, piaty na odcinku i w klasyfikacji generalnej.- Jest błoto. Jestem drugi na drodze i nie jest łatwo. Popełniłem mały błąd i wypadłem z trasy. To był mały obrót - informował Barros, który traci do Meirelesa 10,8 sekundy.- Jest ślisko i bardzo mgliście. Samochód jest w porządku - donosił Botka, który traci 0,7 sekundy do szóstej lokaty i posiada 1,2 sekundy przewagi nad Antoninem Tlustakiem.- Pierwsza część odcinka nie była dobra dla nas. Było ślisko - mówił Rego, zamykający punktowaną dziesiątkę.- Obracałem się i straciłem dużo czasu - informował Peres, który wypadł z czołowej dziesiątki.- To była dobra zabawa, ale jest ciężko, ponieważ jechałem jak ślepiec. Gdy nie widać drogi nie można przygotować się na mniejszą przyczepność - mówił Chuchała, wolniejszy od Kajetanowicza o 33,6 sekundy.fot. FIA ERC
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.