Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Kajto atakuje

Kajetan Kajetanowicz wygrał Feteiras 1 i odrobił 2,6 sekundy do Craiga Breena.

Przed Sete Cidades załoga LOTOS Rally Team traci 2,4 s do liderów SATA Rallye Açores.- To jest krótki, ale trudny i śliski odcinek, zwłaszcza na dół, na niektórych hamowaniach - mówił Kajetan Kajetanowicz. - Trudno utrzymać się w torze. Są bandy, o które można się oprzeć, ale nie za mocno! Byliśmy ostrożni - troszkę, ale nie za bardzo. Nadal ciśniemy.- To nie był najlepszy przejazd - uznał Craig Breen. - Dwa razy przebiłem oponę na tym odcinku, dlatego starałem się jechać czysto. Musimy mocniej cisnąć.Ricardo Moura stracił 6,2 sekundy do Kajetanowicza. - Jest OK. Trudno było utrzymać czystą linię. Poza linią było bardzo ślisko.Bruno Magalhães przegrał z kierowcą z Azorów o 4,6 sekundy. - Nie mieliśmy kłopotów. Samochód jest OK. Odcinek był bardzo, bardzo śliski - bardziej niż oczekiwałem. Myślę, że teraz zaczęliśmy nasz rajd!- Jest OK - ocenił José Pedro Fontes. - To bardzo trudny odcinek. Starałem się nie popełnić błędu. Jestem zadowolony z przejazdu.Dominykas Butvilas, szósty w generalce, odzyskał prowadzenie w ERC 2. - Opis działał bardzo dobrze. Nie było łatwo. Pod koniec odcinka napotkaliśmy duży kamień na środku drogi. Mam nadzieję, że samochód jest OK.- Czas nie jest zbyt dobry - przyznał Robert Consani. - Nie lubię tego odcinka. Cieszę się, że go ukończyłem. Jest OK. Teraz jedziemy na Sete Cidades.- Było dużo luźnego szutru - komentował Giacomo Costenaro. - Uderzyliśmy prawym tyłem, ale jest OK. Teraz czeka nas Sete Cidades.- Odcinek był fajny, ale mamy twarde opony i nie mogłem znaleźć trakcji - stwierdził Sam Moffett. - Chcę tu uzyskać wynik, więc muszę jechać jak najlepiej. Samochód brata nie jest mocno uszkodzony. Oni wrócą jutro na trasę.- Odcinek był ciężki - informował Dávid Botka. - Chyba mamy problem z samochodem.

Poprzedni artykuł Za twardo ustawiona Fiesta
Następny artykuł Wulkan Kajetanowicza

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry