Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Kajto czy Nasser?

Przed ostatnim oesem Cyprus Rally, Nasser al-Attiyah wygrywa korespondencyjny pojedynek z Kajetanem Kajetanowiczem o 1,3 sekundy.

Kajto odniósł kolejny oesowy sukces w ERC. Na Kellii 2 pokonał Roberta Consaniego o 11,6 sekundy.- Pierwsza część odcinka była bardzo dziurawa, druga techniczna - mówił Kajto. - To inny oes w porównaniu z pozostałymi. Następny odcinek to jak jazda po Księżycu. Ostatnio mieliśmy tam problem ze wspomaganiem. Znowu wygraliśmy oes, więc jest OK. Oczywiście, ciśniemy. Są tu kibice. Chcemy im coś dać. Dla nas to też frajda. Wolna jazda nie jest fajna.- To zwariowany rajd! Jeden moment i koniec jazdy - powiedział Robert Consani. - Teraz już mocno nie cisnę. Jestem bardzo zadowolony ze współpracy z Larą. Trzymajcie kciuki, żebyśmy dojechali do mety.Jaromír Tarabus stracił 3,4 sekundy do Consaniego. - Nie mamy teraz najlepszego tempa. Staram się oszczędzać samochód, bo droga jest coraz bardziej zniszczona. Mam nadzieję, że bez przebicia dojedziemy do mety.Dominik Butvilas popisał się czwartym czasem. - Nie możemy cisnąć na sto procent bo nie wiadomo, co nas czeka za zakrętem. W tej chwili jestem bardzo zadowolony z opon, z samochodu. Oby tak dalej!Bruno Magalhães uszkodził przedni zderzak. - Odcinek był bardzo dziurawy. Następna załoga traci do nas niemal minutę. Staram się omijać kamienie. Pozostał jeden oes...- Jest dobrze - uznał Dávid Botka. - Odcinek był śliski. Nie jedziemy szybko. Na drodze leżą duże kamienie.Christos Demosthenous oddał Botce 3,8 sekundy. - Wszystko jest OK. Jedziemy wolno do mety.Strata Aleksieja Łukjaniuka wyniosła 20,9 sekundy.  - Niestety, nic nie możemy zrobić. Na długich prostych silnik nie pracuje w trybie oesowym. Spada doładowanie turbo i nie ma mocy. Musimy to zbadać i może czegoś się nauczymy. Meta jest blisko. Chcę ukończyć ten rajd i idę na piwo.- Super! - zaczął Raul Jeets. - To fajny odcinek. Samochód jest dobry. Teraz mam bardzo dobre wyczucie.- Droga jest bardzo rozbita - informował Antonín Tlusťák. - Już z nikim się nie ścigamy. Mamy dużą stratę do poprzedzającej nas załogi, dużą przewagę nad następną. Nie ma sensu, żeby atakować.

Poprzedni artykuł Droga jak Bagdad
Następny artykuł Wielkie zwycięstwo Kajetanowicza i Barana

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry