Kapeć Neuville'a

Oes wygrał Sebastien Ogier, szybszy od Loeba o 2,9, od Sordo o 4, od Latvali o 8 sekund. Po OS11, Sordo wyprzedza Latvalę (+2,9), Loeba (+4,5) i Ogiera (+5,2).Thierry Neuville dojechał do mety na obręczy lewego tylnego koła. - To stało się na skrzyżowaniu, na bardzo szybkim prawym. Trochę się poślizgnęliśmy i uderzyłem w kamień. Opona zeszła z obręczy.- Atakujemy. teraz wszystko jest możliwe - powiedział Sebastien Ogier. - Musimy nadal jechać tym rytmem. Oczywiście, mocno ciśniemy i podejmujemy ryzyko.- Starałem się cisnąć, ale było trudno. W tych warunkach bardzo cierpiały miękkie opony - mówił Sebastien Loeb. - Myślę, że zaliczyliśmy dobry przejazd.- Mamy naprawdę fajną walkę z dwoma Sebastienami i Jari-Mattim - stwierdził Dani Sordo. - Wszystko może się wydarzyć. Założyliśmy miękkie opony i pod koniec odcinka samochód stał się bardzo nadsterowny.- Zobaczymy, jak pojadą Loeb i Ogier. Oni też walczą i chcą pójść w górę - oświadczył Jari-Matti Latvala. - W tej chwili nie jest łatwo. Na początku odcinka padało. W jednym miejscu nie wyhamowałem i trochę się przestraszyłem. Potem pojawiły się cięcia, a na nich samochód nie jest najlepszy. Na następnych dwóch odcinkach będzie mniej cięć.Jewgienij Nowikow uszkodził dwie obręcze. - Nie wiem, w nic nie uderzyliśmy. Może to na cięciu. Mamy jedno zapasowe koło.

Mikko Hirvonen ustąpił Nowikowowi o jedną dziesiątą. - Jest w porządku. Na początku mocno padało, potem pojawiło się słońce. Co trzeci zakręt był suchy, co drugi mokry i zabłocony. Starałem się dostrzec, co jest przede mną.

Mads Østberg przegrał z Hirvonenem o 0,4 sekundy. - W niektórych miejscach jest sucho i przyczepnie, w innych mokro i błoto. Trudno dostrzec, co czeka na zakręcie. Informacje od szpiegów mają decydujące znaczenie. Myślę, że zaliczyliśmy udany przejazd.

- Z ustawieniem jest trochę lepiej - ocenił Andreas Mikkelsen. - Czuję się pewniej, ale musimy jeszcze dużo pracować. W niektórych miejscach jest sucho, w lesie mokro, wszędzie bardzo brudno.

Martin Prokop oddał Ogierowi 33 sekundy. - Poprawiłem się w drugiej części odcinka. W pierwszej części straciliśmy czas. Setup jest teraz perfekcyjny i po prostu staram się to wykorzystać.

Robert Kubica przegrał oes w WRC 2 z Elfynem Evansem o 5,6 sekundy. W łącznych wynikach Walijczyk traci do polskiego rywala 3.12,2.

Fot. worldrallypics.com