Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Karnabal i Pędzikiewicz - I miejsce w N3.

Załoga Stefan Karnabal/Tomasz Pędzikiewicz zakończyła Rajd Polski na pierwszym miejscu w klasie N3 i czternastym w klasyfikacji generalnej.

Jeżdżacy pod patronatem Autoklub.pl, sopocko-wiślański duet po raz pierwszy zaprezentował się na trasie swoim nowym Renault Clio.

Stefan: Muszę przyznać, że po awarii silnika w wynajętym na Rajd Elmot Clio, miałem pewne obawy przed startem w Rajdzie Polski. Nowy samochód nie został wystarczająco przetestowany – udało mi się nim przejechać przed rajdem tylko kilka kilometrów. W czwartek staraliśmy się jak najlepiej wykorzystać czas spędzony na odcinku testowym: ustawialiśmy zawieszenie samochodu i przyzwyczajaliśmy się do naszej „Renówki”. Podczas pierwszych odcinków specjalnych okazało się jednak, że samochód jest bardzo nerwowy. Podskakiwał nawet na małych nierównościach, co przy dużych prędkościach było szalenie niebezpieczne. W czasie pierwszej przerwy serwisowej zmieniliśmy ustawienie zawieszenia i podczas drugiej pętli staraliśmy się przyspieszyć.

Tomek: W miarę pokonywania kolejnych kilometrów oesowych widziałem, że Stefan coraz lepiej „czuje” samochód. Starał się jechać szybko i bez zbędnego ryzyka, ale pamiętał też o kibicach i często wprowadzał samochód w lekkie uślizgi.

Stefan: Podczas drugiego etapu staraliśmy się przyspieszyć, sprzyjały temu warunki na trasie – odcinki rozgrywane drugiego dnia rajdu miały równą i przyczepną nawierzchnię co umożliwiało bardzo szybką jazdę. Podczas drugiego przejazdu odcinka Wilcza mieliśmy dość niebezpieczną przygodę: na szybkim prawym zakręcie delikatnie nas podbiło i spadliśmy na drogę ustawieni niemal bokiem do kierunku jazdy. Na szczęście udało się opanować rozpędzony samochód i nie wypaść poza drogę. Jestem zadowolony z samochodu, choć zdaję sobie sprawę, że czeka mnie jeszcze dużo pracy, zanim uda mi się w pełni wykorzystać jego możliwości. W tej chwili wykorzystuję je dopiero w około 70 procentach. Zwycięstwo w N3 i 14 miejsce w klasyfikacji generalnej traktujemy jako dobry prognostyk i mamy nadzieję utrzymać formę przez resztę sezonu.

Tomek: 60 Rajd Polski z pewnością nie należał do łatwych, ale dostarczył nam wielkiej frajdy. Należy podkreślić, że został doskonale zorganizowany i świetnie zabezpieczony. Chcielibyśmy serdecznie podziękować kibicom za wspaniały, gorący doping. Do zobaczenia na Rajdzie Kormoran.

Poprzedni artykuł Udany debiut rajdowego serwisu SMS.
Następny artykuł Jurczak liderem Trofeum 1600.

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry